Taktyka. Duże pole manewru w Betard Sparcie. Trójka skazana na walkę o skład

Składy drużyn PGE Ekstraligi skompletowane. Wspólnie z ekspertami analizujemy taktycznie poszczególne ekipy. Betard Sparta Wrocław ma szeroką kadrę. Część jej zawodników musi nastawić się na walkę o skład.

Mateusz Lampart
Mateusz Lampart
Adrian Gała WP SportoweFakty / Adrian Skorupski / Adrian Gała

Dużych zmian w Betard Sparcie Wrocław nie było. Mimo to ekipa z Dolnego Śląska będzie miała jeszcze większe możliwości taktyczne niż w roku ubiegłym.

Nie jest trudno wskazać zawodników, którzy będą stanowić pierwszą linię. - Jako prowadzących parę wyróżniłbym Taia Woffindena, Macieja Janowskiego i Vaclava Milika. To jest optymalna trójka. Trzeba sobie jednak uczciwie powiedzieć, że Maciek Janowski jest po słabszym ligowym sezonie, aczkolwiek wszyscy znamy jego potencjał. Swoją przydatność na pozycji prowadzącego parę będzie musiał udowodnić trenerowi Dobruckiemu w meczach sparingowych - twierdzi ekspert WP SportoweFakty Sławomir Kryjom.

Forma Macieja Janowskiego w przyszłym roku będzie kluczowa dla całego zespołu. Może ona wpłynąć na taktykę i ustawienie pozostałych par. - Sam Maciek na pewno nie jest zadowolony z ubiegłych rozgrywek. Było to widać choćby w jego wystąpieniach medialnych. Tak naprawdę w sierpniu dawał już do zrozumienia, że jest zmęczony sezonem, całą sytuacją i chciałby, żeby to wszystko się już skończyło. Mimo młodego wieku jest to już doświadczony zawodnik - przyznaje Kryjom.

Jakich zmian musi dokonać wychowanek wrocławskiego klubu? - Przede wszystkim w przygotowaniu sprzętu, bo nie wydaje mi się, żeby on zapomniał, jak się jeździ na motocyklu żużlowym. W mojej ocenie ewidentnie brakowało mu prędkości. Gdzieś został popełniony błąd. Trzeba go szybko zdiagnozować, wyciągnąć wnioski i w nowym sezonie te klocki poukładać inaczej - analizuje były menedżer Unibaksu Toruń.

ZOBACZ WIDEO FOGO Unia Leszno przed sezonem 2017
W drużynie jest kilku zawodników, którzy pasują do startów z juniorem w parze. Zdaniem naszego eksperta, najlepszym wyborem będzie Vaclav Milik. - W związku z tym, że wrocławianie w najbliższym sezonie będą posiadać najmocniejszego juniora - przynajmniej teoretycznie - Milik jest idealnym kandydatem do jazdy z młodzieżowcem. Tai Woffinden i Maciej Janowski powinni startować odpowiednio z numerami 1. i 3. oraz 9.  i 11 - oznajmia.

Wszystko wskazuje na to, że w zespole Rafała Dobruckiego walkę o skład stoczą Szymon Woźniak, Tomasz Jędrzejak i Andrzej Lebiediew. - Maciek Janowski jest stałym uczestnikiem cyklu Grand Prix i zasługuje na odrobinę zaufania ze strony zarządu klubu lub sztabu szkoleniowego. To nie będzie łatwa sytuacja dla Jędrzejaka, Woźniaka i Lebiediewa. Oni będą musieli powalczyć w meczach sparingowych o to, aby dostać się do składu - twierdzi Kryjom.

Niemniej ciekawie jest w formacji juniorskiej. Betard Sparta dysponuje czwórką młodzieżowców. Trzech z nich może realnie myśleć o znalezieniu się w składzie na PGE Ekstraligę. - To jest konsekwencja polityki transferowej wrocławskiego klubu. Tak naprawdę Oskar Bober wymienił Adriana Gałę i nadal mamy trzech juniorów, którzy będą walczyć o dwa miejsca. Maksym Drabik nawet po kontuzji jest poza zasięgiem tej dwójki - uważa nasz ekspert. Co zadecyduje o tym, który duet ujrzymy na torze w lidze? - Na to odpowiedzą dopiero sparingi. Na pewno ani Bober, ani Dróżdż nie są w uprzywilejowanej sytuacji. Ich szanse na jazdę rozkładają się po 50 procent - kończy Kryjom.

Skład Betard Sparty w oczach Kryjoma: 9. Woffinden, 10. Woźniak, 11. Janowski, 12. Jędrzejak, 13. Milik, 14. Drabik, 15. Dróżdż.

KUP BILET NA 2024 ORLEN FIM Speedway Grand Prix of Poland - Warsaw -->>

Który z seniorów znajdzie się poza składem Betard Sparty?

zagłosuj, jeśli chcesz zobaczyć wyniki

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×