Pojeżdżą jeszcze najmłodsi. 3 grudnia Turniej Mikołajkowy w Stanowicach

Materiały prasowe / Andrzej Korzybski / Na zdjęciu: rywalizacja miniżużlowców
Materiały prasowe / Andrzej Korzybski / Na zdjęciu: rywalizacja miniżużlowców

Choć na dworze coraz zimniej, a za oknami gdzieniegdzie widać śnieg, to niektórzy nie odkładają motocykli i nadal jeżdżą. 3 grudnia na miniżużlowym torze w Stanowicach na starcie staną najmłodsi.

W oddalonej o 15 km od Gorzowa Wielkopolskiego miejscowości działa Stowarzyszenie na Rzecz Rozwoju Sportu w Stanowicach, które daje początkującym zawodnikom możliwość treningu i rozwoju na specyficznym minitorze. W kwietniu odbyły się tam zawody o Grand Prix Stanowic. Drugą tegoroczną imprezą będzie Turniej Mikołajkowy, w ramach którego rozegra się rywalizacja o Puchar Starosty Powiatu (w klasie do 50ccm) oraz o Puchar Marszałka Województwa (klasa 80-125 ccm).

Pieczę nad wszystkim sprawuje były działacz żużlowy, a obecnie prezes wspomnianego wyżej stowarzyszenia, Marian Piaskowski. - Rozgrywamy turnieje w zależności od tego, ile jest pieniędzy oraz tak, aby nie kolidowały dzieciakom w mistrzostwach Polski różnego rodzaju na innych torach. Chciałem zrobić zawody we wrześniu, ale brakowało terminów z powodu przekładanych imprez - przyznał organizator zawodów w Stanowicach.

Miniżużel w Stanowicach pojawił się już 20 lat temu. Najbliższy Turniej Mikołajkowy będzie 21. edycją tej imprezy. O tym, że cieszy się on popularnością świadczyć może frekwencja z ubiegłego roku, kiedy to pojawiło się 28 zawodników, po 14 w obu kategoriach.

- Zaskoczyli mnie wtedy. Pół godziny zmarnowaliśmy, żeby to wszystko okiełznać. Obowiązywały 13-biegowe tabele. Czternasty zawodnik był rezerwowym i ustaliliśmy z rodzicami, żeby to był ten, który dopiero zaczyna i gdyby nie udało się w trakcie, to po biegu miał jechać sam. Rozegraliśmy 26 biegów i przy jednym, małym potknięciu udało się zdążyć przed czasem - przypominał sobie Marian Piaskowski, który podkreśla, że jest przygotowany na każdą ewentualność, jeśli chodzi o liczbę zawodników.

ZOBACZ WIDEO Witold Skrzydlewski: Myślę, że mamy skład, który pozwoli nam się utrzymać

Już teraz można jednak powiedzieć, że w Stanowicach powinni stawić się żużlowcy z Wawrowa, Bydgoszczy, Częstochowy i Gdańska, a może również z Torunia, Tarnowa i Rybnika. Nie zabraknie gości zza granicy, a dokładnie z Niemiec, Czech i Danii.

Warto przypomnieć, że przez tor w Stanowicach przewinęło się mnóstwo zawodników, którzy mniej lub bardziej zaistnieli w dorosłym żużlu. Dość wspomnieć Pawła i Bartosza Zmarzlików, Pawła Hliba, Krystiana Pieszczka, Szymona Woźniaka, Michała Gruchalskiego czy Dominika Kossakowskiego.

Miniżużel w podgorzowskiej miejscowości dodatkowo łączy pokolenia. Podczas rywalizacji najmłodszych w służbach technicznych realizują się legendy Stali Gorzów. Etatowym sędzią zawodów jest Bogusław Nowak. - Boguś Nowak, Rysiu Dziatkowiak, Ryszard Fabiszewski i cała reszta będą w obsłudze zawodów. Oni pracują jako wolontariusze. Pomagają mi już od 20 lat i chcę, jako stowarzyszenie, zorganizować im wycieczkę do Wisły. Muszę szukać jeszcze dofinansowania - wyjawił Marian Piaskowski, który w swoim CV może wpisać także budowę toru w Wawrowie oraz działanie w żużlowej centrali.

Początek Turnieju Mikołajkowego w Stanowicach zaplanowano na godzinę 12 dnia 3 grudnia.

Komentarze (0)