Po raz pierwszy, a do tej pory również ostatni, Szwecja gościła uczestników cyklu SEC w 2015 roku. 15 sierpnia rywalizację w Kumli, z kompletem punktów, wygrał Rosjanin Emil Sajfutdinow. Po dwóch latach przerwy impreza powróci na północną część Europy. Tym razem gospodarzem zawodów będzie oddalony o około 100 km od Sztokholmu Hallstavik.
- Po zakończonym niedawno sezonie ligowym, fantastycznym dla naszego klubu, jak i dla kibiców Rospiggarny, poczuliśmy, że nastąpił czas na zrobienie kroku naprzód - powiedział Micke Teurnberg, trener klubu z Hallstavik.
Zespół z Orionparken sięgnął po tytuł mistrza Szwecji po raz pierwszy od czternastu lat, a w przyszłym roku będzie gospodarzem trzeciej rundy Speedway Euro Championship.
- Zawody odbędą się 5 sierpnia, a jest to idealna data. W okresie wakacyjnym, nasz region odwiedza bardzo wielu turystów. Spodziewamy się więc bardzo dużego zainteresowania ze strony kibiców - dodaje Micke Teurnberg.
ZOBACZ WIDEO Od dziecka marzył o tym, żeby zostać kapitanem
Dodajmy, że Hallstavik to niewielka miejscowość, którą zamieszkuje około 4500 osób. W poprzednich latach średnia frekwencja na trybunach była jednak większa. Wystarczy wspomnieć, że tegoroczny finał na Orionparken oglądało 8000 fanów żużla.
- Mamy najlepszą publiczność w Szwecji - cieszy się Micke Teurnberg. - Choćby dlatego, jestem przekonany, że czekać nas będzie świetne widowisko. Warto dodać, że tor w Hallstavik jest krótki, ale szybki. Posiada też wiele ścieżek, a to zawsze wpływa na fantastyczne ściganie.