Jeśli drużyna Get Well Toruń zdobędzie złoto, to zawodnicy dostaną około 250 tysięcy złotych. Nie jest to jednak kwota do podziału na zespół. Po prostu każdy z żużlowców ma zapisaną konkretną sumę za zdobycie tytułu. Najlepsi mogą liczyć nawet na 50 tysięcy. Właściciel klubu Przemysław Termiński zdaje sobie sprawę, że to nie są jakieś szalone kwoty, mówi o równowartości 12 punktów w przypadku liderów, ale forsując temat premii działacze chcieli pokazać, że zmienia się filozofia płacenia.
Polecamy: Noworoczna promocja na Kalendarz Żużlowy! Ostatnie dni sprzedaży!
W poprzednim sezonie premie w Get Well były skonstruowane inaczej. Po zdobyciu medalu zawodnikom doliczano pewną stałą kwotę do każdego zdobytego punktu. W praktyce wyszło na to, że żużlowcy, którzy nie mieli wielkiego wpływu na końcowy wynik nieźle się obłowili. W każdym razie zostali docenieni tak samo, jak ci, którzy ciągnęli zespół. Z umów na sezon 2017 wspomniany zapis, w tej formie, zniknął. Niektórzy zawodnicy mogą liczyć na dodatek do każdego punktu w przypadku zdobycia medalu, ale tylko jeśli zaliczą dużą liczbę spotkań. Za kilka meczów, względnie symboliczną liczbę biegów, bonusów nie ma.
[/b]
ZOBACZ WIDEO Rajd Dakar - festiwal barw i emocji (źródło: TVP SA)
{"id":"","title":""}
Jestem za ...