Maksym Drabik ma jedną nogę chudszą od drugiej, ale jest napalony na jazdę

WP SportoweFakty / Łukasz Trzeszczkowski / Chris Holder i Maksym Drabik
WP SportoweFakty / Łukasz Trzeszczkowski / Chris Holder i Maksym Drabik

Maksym Drabik w maju 2016 roku doznał poważnej kontuzji w meczu ligi szwedzkiej. Żużlowiec Betardu Sparty Wrocław złamał lewą nogę w trzech miejscach. Ciągle odbudowuje mięśnie, ale zapewnia, że na początek sezonu będzie gotowy.

Trener Rafał Dobrucki o przygotowaniach swojego juniora Maksyma Drabika do sezonu mówi krótko. - On jest tak mocno nagrzany na dobrą jazdę od początku rozgrywek, że budzi to mój ogromny podziw - stwierdza szkoleniowiec Betardu Sparty Wrocław.

Nie trzeba być jednak znawcą żużla, żeby stwierdzić, że forma Drabika w rozgrywkach 2017, to jest jedna jakaś niewiadoma. Złamanie z ubiegłego roku było tak skomplikowane, że początkowo działacze Betardu Sparty mówili nawet o tym, iż zawodnik wróci na tor dopiero w kwietniu tego roku. Maksym się jednak zawziął, zagryzł zęby i pracował na tyle mocno, że udało mu się wsiąść na motocykl niespełna trzy miesiące po feralnym wypadku. To jednak nie kończy sprawy.

Teraz najważniejsza jest odbudowa mięśni w kontuzjowanej nodze. Na razie lewa kończyna Drabika jest wciąż chudsza od prawej. Z każdym dniem dysproporcja będzie jednak coraz mniej widoczna. Istotne jest to, że Maksym jest niesamowicie zaangażowany i pracuje za dwóch. Tak bardzo chce wejść w sezon z przytupem, że nie ma dla siebie taryfy ulgowej. Oszczędzać się jednak nie musi, bo ostatni rentgen pokazał, że kości są mocno zrośnięte.

Zakładając, że zawodnikowi uda się przed marcowymi sparingami całkowicie odbudować mięsień, pozostaje problem urazu psychicznego. W trakcie treningów nie widać, żeby Drabik miał jakiś kłopot z nogą. Nie odstawia jej, nie dzieje się nic niepokojącego. Prawdziwym testem będzie jednak rywalizacja na torze z trójką rywali. Dziś tylko wróżka byłaby w stanie odpowiedzieć, jak to wyjdzie. Trener Dobrucki widząc zaangażowanie żużlowca jest jednak dobrej myśli.

Kup bilet na PZM Warsaw FIM Speedway Grand Prix of Poland. KLIKNIJ i przejdź na stronę sprzedażową! ->

[b]KLIKNIJ i oddaj głos w XXVII Plebiscycie Tygodnika Żużlowego na najpopularniejszych zawodników, trenerów i działaczy 2016 roku! ->

[/b]

ZOBACZ WIDEO Puchar Anglii: Absolutna dominacja Arsenalu [ZDJĘCIA ELEVEN SPORTS]

Komentarze (7)
avatar
LEGION STAL
30.01.2017
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Maksiu dasz rade. 
avatar
Casperuchto faja
29.01.2017
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Coś mi się wydaje że nie będzie kozaka w juniorce na Maksa. Szybkiego i mocnego powrotu do zdrowia 
avatar
Leonidas spod Termopil 1
29.01.2017
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Drabik będzie ratował d......pę Sparcie. 
outlaws
29.01.2017
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Życzę wytrwałości, udanego powrotu do maksymalnej formy i samych kompletów na nowym stadionie! 
avatar
sympatyk żu-żla
29.01.2017
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Powodzenia Maksymowi aby się mu udało wrócić do ligi bez szwanku.Dobrze punktował w klubie.