Pogrzeb, który wzbudził wiele emocji. Ludzie pytali, gdzie był Falubaz?

WP SportoweFakty / Jakub Janecki / Jan Grabowski
WP SportoweFakty / Jakub Janecki / Jan Grabowski

17 lutego odbył się pogrzeb Jana Grabowskiego. W kondukcie żałobnym widoczni byli przede wszystkim przedstawiciele ROW-u Rybnik, którzy do Zielonej Góry przyjechali z klubowym sztandarem i motocyklem, który odpalili na cmentarzu.

Delegacja ROW-u dziwiła się nawet, że z podobnymi honorami nie żegna Jana Grabowskiego klub, w którym się wychował i spędził w nim najlepsze lata, czyli Falubaz Zielona Góra. Zdaniem rybniczan, ale nie tylko ich, mocno oburzony był też Jan Krzystyniak ceremonia wyglądała trochę tak, jakby chowano ich człowieka na obcej ziemi. A przecież Grabowski był zawodnikiem Falubazu w latach 1970-1980. Długo był też trenerem klubu. W 1985 roku zdobył z nim tytuł mistrza Polski, cztery lata później srebro.

- Nie rozumiem tych uwag - mówi nam Marcin Grygier, rzecznik prasowy Ekantor.pl Falubazu Zielona Góra. - To wygląda trochę tak, jakbyśmy mieli wyścig, kto się lepiej pokaże na pogrzebie, a przecież nie o to chodzi. Kolegom z ROW-u wyjaśniam, że nasz klub nie posiada sztandaru. Skoro przywieźli motocykl, to trudno żebyśmy zabraniali im go odpalić. Natomiast przedstawiciele Falubazu byli na ceremonii, złożyli też wieniec. To była oficjalna reprezentacja klubu. Byli w niej między innymi członek zarządu Kamil Kawicki i prezes stowarzyszenia ZKŻ Andrzej Napieraj. Doskonale zdajemy sobie sprawę z tego, kim był dla naszego klubu trener Grabowski. A był przede wszystkim wychowawcą młodzieży. Wielu zawodników przewinęło się przez jego ręce - dodaje Grygier.

Przedstawiciele zielonogórskiego klubu faktycznie byli na pogrzebie. Pojawili się między innymi zawodnicy - Piotr Protasiewicz (najsłynniejszy wychowanek Grabowskiego) i Andrzej Huszcza. Osoby postronne mogły jednak odnieść wrażenie, że coś tu nie gra. ROW, w którym trener Grabowski spędził tylko kilka lat, przejechał pół Polski i pokazał, jak ważnym dla nich człowiekiem był zmarły niedawno szkoleniowiec.

ZOBACZ WIDEO Skład MRGARDEN GKM Grudziądz na sezon 2017!

Komentarze (151)
avatar
m0drzew
8.06.2017
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
I po co ta nagonka na Falubaz ?? odnosze wrażenie, że dziennikarze na siłę chcą skłócić ze sobą kibiców różnych klubów. Czy redaktor Ostafiński nie jest przypadkiem kibicem kopanej ?? 
avatar
perlusconi
22.02.2017
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Ostaf na koncu pyta o klase? Co ty wiesz czlowieczku o klasie? 
avatar
Maciek Kędzior
21.02.2017
Zgłoś do moderacji
5
0
Odpowiedz
Niniejszym informuję, że po tym gównie, które zostało nam tu w sposób żenujący podane, od teraz nie jestem już czytelnikiem tej strony. Do odwołania, czyli tak długo jak "teksty" Ostafińskiego Czytaj całość
tęgson
21.02.2017
Zgłoś do moderacji
0
7
Odpowiedz
Cały Falubaz klub NAJEMNIKÓW!!!.Zero skrupulów.WJOCHA JAKICH NA TYM ŚWIECIE MAŁO!!!! 
avatar
sympatyk żu-żla
21.02.2017
Zgłoś do moderacji
5
0
Odpowiedz
P.Ostafiński .Pana Janka już nie ma wśród nas .Jak było na pogrzebie tak było.Kto chciał przyszedł kto nie mógł lub nie chciał nie przyszedł. Smutny obrządek przeszedł do historii .Wiec pan już Czytaj całość