Obecnie Patryk Dudek, wraz z kolegami z Ekantor.pl Falubazu, bierze udział w trzydniowym zgrupowaniu zespołu w Zielonej Górze. Przed zakończeniem "60 godzin z Falubazem", 24-latek nie wyjedzie na pierwszy w tym roku trening na torze żużlowym.
- Patrząc na pogodę, wygląda to bardzo dobrze, jednak teraz mamy 60 godzin z Falubazem i do piątku nie ma czasu, żeby myśleć o jeździe. Może na weekend fajnie byłoby gdzieś wystartować. Powoli będziemy szukać jazd, raczej lokalnie, najlepiej w Zielonej Górze. Pogoda jest jednak taka, że raz jest cieplej, raz chłodniej, spadnie śnieg z deszczem. Na pewno po piątkowym zakończeniu tournee będę chciał gdzieś pojeździć - przyznał Dudek.
Zgrupowanie Ekantor.pl Falubazu to bardzo ciekawa akcja marketingowa zielonogórskiego klubu, która cieszy się sporym zainteresowaniem kibiców i mediów. - Teraz mamy to wliczone w nowoczesny świat sportowy, że musimy być cały czas otwarci dla mediów, by promować naszą dyscyplinę i lokalnych sponsorów. Teraz jest na to czas, bo jak nie teraz, to kiedy. Teraz czasu jest więcej, podczas sezonu czasem ciężko nas złapać, w trakcie sezonu raczej nie będzie wyjść do kibiców czy przedszkoli. Teraz jest najlepszy moment, by pozałatwiać takie sprawy - dodał zawodnik Ekantor.pl Falubazu.
Zbliżający się sezon będzie dla Dudka wyjątkowy. Po raz pierwszy w swojej karierze będzie on bowiem pełnoprawnym uczestnikiem cyklu Grand Prix. - Nie myślę na razie o tym. Teraz myślami jestem przy tym, by zakończyć piątkowe zgrupowanie imprezą w klubie, później chcemy wyjechać na tor. Na razie na tym się skupiam - zakończył Dudek.
ZOBACZ WIDEO Rafał Dobrucki głodny sukcesów. Liczy nawet na podwójne złoto