Tor Sparty prawie gotowy, ale treningi dopiero w kwietniu. Co jest przeszkodą?

WP SportoweFakty / Arkadiusz Siwek / Tai Woffinden na prowadzeniu
WP SportoweFakty / Arkadiusz Siwek / Tai Woffinden na prowadzeniu

Tor Sparty jest w lepszym stanie niż przypuszczano. Wiele wskazuje jednak na to, że pierwszy trening odbędzie się dopiero w okolicach 1 kwietnia. Na obiekcie trwają jeszcze prace budowlane, które uniemożliwiają wyjazd żużlowców.

Drużyna z Wrocławia przedstawiła plan przygotowań na najbliższe tygodnie. 15 i 16 marca drużyna Rafała Dobruckiego wybierze się na treningi do Ostrowa Wielkopolskiego. Trzy dni później Betardu Sparta sprawdzi się w pierwszym sparingu na torze Startu Gniezno. Później, 22 marca, czeka ją test-mecz z ŻKS Ostrovią, a 26 mecz z Orłem Łódź. W oficjalnych komunikatach nie podano natomiast, kiedy wrocławianie pojawią się po raz pierwszy na swoim torze.

Jak tłumaczy Rafał Dobrucki, przeszkodą nie jest zły stan nawierzchni, tylko trwające na obiekcie prace budowlane. - Tor na ten moment wymaga kosmetycznych prac, między innymi dosypania odpowiedniej ilości glinki, a po pierwszej próbie będzie wiadomo czy trzeba dodać jeszcze czegokolwiek do nawierzchni, czy też nie. Gdyby montaż band został już zakończony, a to nie jest w gestii klubu, tylko wykonawcy prac na stadionie, to moglibyśmy w zasadzie jutro rozpoczynać pierwsze testy. Na razie jest to trudne, bo na obiekcie trwa jeszcze budowa, a odbiory są przewidziane do 1 kwietnia, więc szanse na wyjazd w marcu z założenia były w dalekim planie - tłumaczy Dobrucki.

Wrocławianie byli jednak na taki wariant przygotowani. - Już w listopadzie wiedzieliśmy, że taka sytuacja prawdopodobnie zaistnieje, dlatego pierwsze treningi i sparingi zaplanowałem na torach poza Wrocławiem. Od początku grudnia nasz plan zakładał taki scenariusz - dodaje menedżer.

Sparta tak czy inaczej będzie na własnym torze trenować przed startem sezonu. Wrocławianie mają nawet w planach dwa sparingi. - Tego, kiedy odbędzie się pierwszy trening we Wrocławiu nie mogę na ten moment określić. Wstępnie zakładamy, że nastąpi to na samym początku kwietnia. Jeśli jednak prace na stadionie skończą się nieco szybciej, to być może będziemy mogli wyjechać jeszcze pod koniec marca. W każdym razie przed samą ligą zaczniemy we Wrocławiu intensywnie trenować. Wstępnie ustaliliśmy, że 6 kwietnia podejmiemy w sparingu Orła Łódź, a 11 kwietnia zmierzymy się z Włókniarzem - zapowiada Dobrucki.

ZOBACZ WIDEO Grzegorz Zengota pojechał na tydzień do Włoch. Wszyscy się o niego boją

Źródło artykułu: