W poprzednim sezonie zespoły, które wzięły udział w Młodzieżowych Drużynowych Mistrzostwach Polski, zaliczyły po zaledwie cztery starty (pięć w przypadku finalistów). Reforma rozgrywek ma sprawić, że najmłodsi zawodnicy będą mieli więcej okazji do jazdy.
- Grupa ekspertów przeanalizowała regulaminy oraz jakość i liczebność polskiego zaplecza juniorskiego, a teraz pora na wdrożenie w życie zmian. Jesteśmy pełni nadziei, że w takim systemie, który przewiduje naprawdę dużą liczbę występów, uda się w ciągu kilku lat wychować uzdolnioną żużlowo młodzież - powiedział przewodniczący GKSŻ, Piotr Szymański.
W zreformowanych Drużynowych Mistrzostwach Polski Juniorów każdy zespół weźmie udział w przynajmniej siedmiu turniejach eliminacyjnych. Po nich nastąpi faza półfinałowa, która wyłoni siedmiu finalistów. Drużyny składać się będą z trzech polskich zawodników do 21. roku życia. - DMPJ to nasza wspólna wizja. Jesteśmy pewni, że nowy regulamin nie ma uchybień, a przede wszystkim jest czytelny i zrozumiały. Kluby, które inwestują w młodzież, zapewne będą miały ambicję, żeby dostać się do finału - dodał Szymański.
W regulaminie znalazł się także przepis dotyczący "gościa", będzie on obowiązywał także w trakcie półfinałów. - To umożliwia występy naprawdę najlepszych zawodników w rywalizacji o medale i wyrównuje siły na tym etapie rozgrywek - powiedział Ryszard Kowalski, wiceprezes Ekstraligi Żużlowej.
Pierwsza runda DMPJ zaplanowana została na 16 maja. Turniej finałowy odbędzie się natomiast 15 września. Gospodarz imprezy nie jest jeszcze znany.
ZOBACZ WIDEO Gdzie są pieniądze? Wanda zrobiła mu kilka przelewów, ale żaden nie doszedł