Oblężenie toru w Ostrowie. Wszyscy chcą tam trenować. Telefon prezesa się grzeje

WP SportoweFakty / Łukasz Trzeszczkowski / Piotr Protasiewicz w żółtym kasku
WP SportoweFakty / Łukasz Trzeszczkowski / Piotr Protasiewicz w żółtym kasku

Prawdziwe oblężenie przeżywa w ostatnich dniach tor żużlowy w Ostrowie. To jeden z nielicznych obiektów w Polsce gotowy do treningów. Nic więc dziwnego, że chętnych jest sporo. - Telefon dzwoni non stop - wyjaśnia Radosław Strzelczyk.

W Ostrowie pierwszy trening odbył się we wtorek, 7 marca. Oprócz miejscowych zawodników trenowali m.in. Bartosz Zmarzlik, Piotr Protasiewicz i Adrian Cyfer. Dzień później na torze w Ostrowie pojawili się Tomasz Jędrzejak i Przemysław Pawlicki. W czwartek z wizytą wpadli żużlowcy ekipy z Grudziądza. - Tor mamy przygotowany jako jedni z nielicznych w Polsce i od 7 marca jeździmy naprawdę sporo. W pierwszym tygodniu odbyliśmy cztery treningi. Gościli u nas także inni zawodnicy. Chętnych do jazdy jest mnóstwo, bo w Polsce gotowe są praktycznie dwa obiekty - wyjaśnia trener TŻ Ostrovia, Mariusz Staszewski.

W sobotę w Ostrowie od godzin przedpołudniowych trenował Ekantor.pl Falubaz Zielona Góra. Miejscowi kibice, którzy po zimie są spragnieni żużla, w ciągu ostatnich kilku dni mieli okazję zobaczyć krajową czołówkę. - Codziennie kibice w Ostrowie mają okazję oglądać dobrych zawodników. Jest na kogo popatrzeć i jest się od kogo uczyć - dodaje Staszewski.

Wszyscy, którzy trenowali w Ostrowie chwalili przygotowanie miejscowego toru. - Mamy tyle zapytań o możliwość trenowania u nas, że czasami musimy odmawiać, bo nie bylibyśmy w stanie sami trenować tyle, ile chcemy - tłumaczy Radosław Strzelczyk, prezes TŻ Ostrovia. - Tor w Ostrowie jest bardzo fajnie przygotowany. Idealny do rozjeżdżenia się po zimowej przerwie. Jeszcze nie sprawdzaliśmy sprzętu. Chodziło o pokręcenie pierwszych kółek, żeby poczuć motocykl i rozjeździć się - wyjaśniał Jarosław Hampel, który w sobotę trenował w Ostrowie.

Podobne oblężenie ostrowski owal będzie przeżywał w następnym tygodniu. Plany treningowe są bowiem imponujące. - We wtorek trenujemy my. W środę i czwartek wspólnie ze Spartą Wrocław. Z kolei w piątek i w sobotę wynajęty stadion ma kadra Szwecji i oni będą jeździć. Myślę, że możemy spodziewać się w Ostrowie wszystkich najlepszych kadrowiczów Trzech Koron - zakończył Mariusz Staszewski.

Świetnie przygotowany tor, dobre warunki atmosferyczne i położenie w centralnej części kraju sprawia, że do Ostrowa Wielkopolskiego przyjeżdża cała krajowa czołówka. Po co szukać obiektu oddalonego o 1000 kilometrów od miejsca zamieszkania, jak w południowej Wielkopolsce niemalże rok w rok tor żużlowy gotowy jest do jazdy jako jeden z pierwszych w kraju. Ostrowscy kibice żartują, że w trakcie sezonu nie zobaczą tylu dobrych żużlowców, co podczas przedsezonowych treningów.

[color=black]ZOBACZ WIDEO Tego nie uczą na kursach prawa jazdy. Zobacz, jak sobie radzić w kryzysowych sytuacjach na drodze

[/color]

Komentarze (41)
avatar
karol3414
13.03.2017
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
A z Falubazami był Cieślak? Już mu alergia na przeszła na Ostrów?
Może z nowym prezesem się dogadali. 
avatar
zielik1973
12.03.2017
Zgłoś do moderacji
0
2
Odpowiedz
tylko ten tor macie i nic wiecej ,zero sukcesow 
avatar
mrfreeze
12.03.2017
Zgłoś do moderacji
1
1
Odpowiedz
Wodniczak przychodzi popatrzeć? 
Marian Janusz Paździoch
11.03.2017
Zgłoś do moderacji
1
2
Odpowiedz
"Kostek", zamiast dogryzać Lesznu, trzeba było zabrać swoich chłopaków do Ostrowa, albo chociaż potrenować na MA. Niech żyje PSŻ Poznań!
Niech żyje Unia Leszno! 
avatar
CHODZIEŻ
11.03.2017
Zgłoś do moderacji
1
4
Odpowiedz
Osz kurde, pewnie wszyscy chcą mieć wylizane buty przed sezonem :-) :-) :-) :-) :-)