Trudny wybór Pawła Barana. Dla kogo zabraknie miejsca w składzie?

WP SportoweFakty / Łukasz Łagoda / Paweł Baran w rozmowie z Jackiem Rempałą
WP SportoweFakty / Łukasz Łagoda / Paweł Baran w rozmowie z Jackiem Rempałą

Trener Grupy Azoty Unii Tarnów ma twardy orzech do zgryzienia przy wyborze składu na pierwszy mecz ligowy. Cała szóstka seniorów jedzie bardzo równo, dlatego ciężko wytypować tego jednego, który będzie musiał pogodzić się z rolą rezerwowego.

Tarnowianie w ubiegłą niedzielę rozegrali drugi w tym roku trening punktowany, a premierowy na swoim domowym torze. W pierwszym przeciwko Ekantor.pl Falubazowi Zielona Góra wypadli blado, dlatego w kolejnym przyszła pora na małą rehabilitację i uspokojenie kibiców. Ta sztuka się udała, bo Unia pokonała Włókniarz Vitroszlif CrossFit Częstochowa 48:42. Goście co prawda wystąpili w niepełnym składzie, ale tutaj nie wynik grał najważniejszą rolę. Chodziło o rozjeżdżenie, kolejne testy sprzętu i selekcję składu.

Następne przetarcie przyszło pod Jasną Górą, jednak zawodnicy swoją postawą wcale nie pomogli trenerowi w wyborze składu. Wniosek po pierwszych treningach jest taki, że cała szóstka seniorów Grupy Azoty Unii Tarnów prezentuje się bardzo równo. Kiedy jeden pojedzie słabiej, to następnego razu drugi obniża swoje loty. Wszystko to powoduje, że Pawłowi Baranowi będzie ciężko wyselekcjonować skład na pierwszy mecz ligowy z Polonią Bydgoszcz. Czy trenera Unii czeka mały ból głowy? - Ja bym powiedział, że mam komfort - ripostuje. - Mieć sześciu zawodników równorzędnych to nie jest ból głowy, a właśnie komfort. To jest sport i kogoś będę musiał wybrać. Jakiś wstępny zarys już mam. Teraz trzeba to wszystko korygować, np. jeśli chodzi o ustawienia par - dodaje. Na razie kierownictwo Unii podało awizowany skład na niedzielne spotkanie, w którym zabrakło miejsca dla Petera Ljunga. Nie oznacza to jednak, że szanse Szweda są już przekreślone, bo trenerzy mogą dokonać jeszcze dwóch zmian.

Paweł Baran mówi o wstępnym zarysie, dlatego przeanalizujemy krótko, kto w tym momencie może być pewny swego. Niepodważalną pozycję ma Kenneth Bjerre. Słabszy występ w pierwszym treningu w Zielonej Górze nie obniżył akcji Jakuba Jamroga, który podobnie jak Duńczyk, może być pewny swego. Dalej zaczyna się problem. Dobre wejście w sezon ma Mikkel Michelsen, który jednak podobnie jak przed rokiem, znowu może mieć problem z tarnowskim torem. Do tej pory we wszystkich zawodach spisywał się nieźle, jednak w domowej konfrontacji z Włókniarzem nie przekonywał. Świetnie na treningach radził sobie za to Peter Ljung, choć i on w dwumeczu z częstochowianami pojechał poniżej oczekiwań. Solidnie, lecz bez fajerwerków jedzie Artur Czaja, a Artur Mroczka z każdymi kolejnymi zawodami notuje progres formy. - Nie można zamykać się też na jednym sparingu, bo jedne zawody niczego nie pokazują - zaznacza Paweł Baran.

Tarnowianie przed inauguracją ligi odbędą jeszcze kilka sesji treningowych, jednak trener zapowiedział, że ostateczne personalia zawodnicy poznają wcześniej. Wiele więc wskazuje jednak na to, że Ljung będzie musiał pogodzić się ze swoją absencją w meczu z Polonią. Za opcją odstawienia Szweda przemawia też jego wysoki kontrakt. Patrząc na całą sprawę z perspektywy finansów, klub może nieco zaoszczędzić, a i tak Jaskółki łatwo powinny poradzić sobie z bydgoszczanami.

ZOBACZ WIDEO Maciej Janowski wraca na tor!

Komentarze (5)
avatar
Skam
6.04.2017
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Ljung prezentował się najgorzej i to nie tyle na treningach co w sparingach bo na treningu wyglądał najlepiej. Jamróg i Bjerre to pewniacy taka jest prawda, Czaja i Mroczka również nie powinni Czytaj całość
avatar
sympatyk żu-żla
6.04.2017
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Baran dopiero dowie się po drugim meczu kogo wstawić Polonia Bydgoszcz jest do rozjechania w Tarnowie. 
PROROK_NIETRAFIONYCH_PRZEPOWIEDNI
6.04.2017
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Jeśli 6 seniorów jedzie równo pierwsze powinien stawiać na tarnowian, potem na Polaków a na końcu na obcokrajowców.Proste? No raczej. 
avatar
Marlon
6.04.2017
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Na inaugurację odstawiłbym albo Ljunga albo Michelsena. Przed sezonem zakładałem, że o skład będą walczyć przede wszystkim Czaja i MM, ale Artur lepiej prezentował się w sparingach niż Michelse Czytaj całość
avatar
yes
6.04.2017
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Czy Rempała jest na zdjęciu z jakiejś konkretnej przyczyny?