Fredrik Lindgren: Jawy mogą być naprawdę szybkie

Fredrik Lindgren w sezonie 2009 kolejny rok z rzędu używa silników czeskiej Jawy, której jest fabrycznym jeźdźcem, a w brytyjskiej Elite League reprezentuje barwy Wilków z Wolverhampton. Szwed uważa, że sprzęt od naszych południowych sąsiadów nie jest gorszy od popularnych GM-ów.

Ziemowit Ochapski
Ziemowit Ochapski

- Nie przykładam wielkiej wagi do firmy, ponieważ doskonale wiem co robię i wierzę w swoje umiejętności. Cały czas starannie pracujemy nad sprzętem, a w zeszłym sezonie udowodniłem, że Jawy mogą być naprawdę szybkie - zaczął Lindgren.

Szwed wypowiedział się także na temat swojego brytyjskiego zespołu - Wolverhampton Wolves: - To bardzo ważne dla nas i dla kibiców, że mamy silny zespół, który może powalczyć w tym roku.

W poniedziałkowym spotkaniu Elite League, Wilki okazały się lepsze od The Lakeside Hammers, a "Fredka" zdobył komplet punktów. - Mecz zaczął się dla nas źle i znaleźliśmy się pod presją. Dobrze jednak, że wszyscy zebrali się w sobie i zaczęli walczyć. Ostatecznie wygraliśmy dość łatwo - dodał na koniec stały uczestnik cyklu Grand Prix 2009.

Przypominamy, że w lidze polskiej Fredrik Lindgren ma podpisany kontrakt z Falubazem Zielona Góra.

KUP BILET NA 2024 ORLEN FIM Speedway Grand Prix of Poland - Warsaw -->>

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×