Noty po meczu Orzeł Łódź - Zdunek Wybrzeże Gdańsk. Andersen z innej planety, zagubiony Fajfer

Oceniamy zawodników po meczu Orzeł Łódź - Zdunek Wybrzeże Gdańsk (30:30). Na pochwałę zasłużyli Hans Andersen i Troy Batchelor. Naganę należy skierować w stronę Oskara Fajfera.

Mateusz Domański
Mateusz Domański
Oskar Fajfer na prowadzeniu WP SportoweFakty / Michał Szmyd / Oskar Fajfer na prowadzeniu
Noty dla zawodników Orła Łódź:

Hans Andersen 6. Duńczyk prezentował fenomenalną jazdę. Wymagająca nawierzchnia nie była dla niego żadnym problemem. Bezapelacyjny lider łódzkiej ekipy.

Edward Mazur 3. Było widać, że Mazur bardzo chciał wykręcić jak najlepszy rezultat. Starał się atakować na trasie, ale nie zawsze przynosiło to efekty. Brakowało mu chłodnej głowy - w jednym z biegów nie wytrzymał presji i dotknął taśmy.

Rohan Tungate 2. Mizerny występ Australijczyka. Z pewnością wymaga się od niego znacznie lepszych wyników. W ostatnim wyścigu nie poradził sobie z torem i nieatakowany upadł. Żużlowcowi z takim doświadczeniem nie powinno się to przydarzyć.

Aleksandr Łoktajew 3. Zaczął od taśmy, później już było lepiej, jednak czegoś mu brakowało. Nie mógł znaleźć optymalnych przełożeń na wymagający tor.

ZOBACZ WIDEO Milik w końcu się doczekał! Pierwszy gol Polaka po kontuzji. Zobacz skrót meczu Sassuolo - Napoli [ZDJĘCIA ELEVEN SPORTS]

Robert Miśkowiak 4. To był niezły występ, ale i tak było daleko do ideału. Miśkowiak zaczął bez rewelacji. Dopiero w trzecim starcie dogadał się ze sprzętem i zainkasował pewne zwycięstwo.

Michał Piosicki 2. Od 21-letniego juniora wymaga się znacznie więcej. W biegu młodzieżowym zdobył punkt, ale w kolejnych wyścigach nie potrafił włączyć się w walkę o punktowane lokaty.

Arkadiusz Potoniec 3. Pewne zwycięstwo w wyścigu młodzieżowym. Prezentował się nieco lepiej niż Piosicki, ale mimo to czeka go jeszcze bardzo dużo pracy.

Noty dla zawodników Zdunek Wybrzeża Gdańsk:

Kacper Gomólski 4. Solidne ogniwo ekipy znad morza. Pokazał pazur i charakter. W każdym wyścigu próbował walczyć o czołowe lokaty i to się chwali.

Oskar Fajfer 1. Cóż tu wiele się rozwodzić, to była katastrofa. Najpierw taśma, później defekt, a na koniec upadek. Na pewno będzie chciał szybko zapomnieć o tym meczu.

Renat Gafurow 5. Rosjanin wykonał dobrą pracę. Trudno przyczepić się do jego jazdy. Wywiązał się z zadania, jakie stoi przed prowadzącym parę.

Anders Thomsen 5. Jak na zawodnika drugiej linii, wypadł bardzo dobrze. Tworzył świetny duet z Gafurowem (dwa biegi wygrali podwójnie). Nie rezygnował z walki i z biegu na bieg wydawał się być szybszy. Na pewno będą mieli z niego w Gdańsku pożytek.

Troy Batchelor 5. W jednym wyścigu dowiózł do mety dwa "oczka", a w pozostałych pewnie triumfował. Na wymagającym owalu czuł się jak ryba w wodzie. Bardzo udany występ Australijczyka.

Dominik Kossakowski 2. Nie pokazał niczego wybitnego. W wyścigu młodzieżowym pokonał Piosickiego, ale to nie było żadnym wyczynem. W pozostałych biegach nie liczył się w walce o punkty.

Marcin Turowski 1. Zdobył jedno "oczko" na "trupie". Miał problemy z płynnym pokonywaniem łuków. Musi jeszcze dużo się nauczyć i pracować, aby w kolejnych meczach nie zawodzić gdańskich kibiców.

SKALA OCEN:
6 - fenomenalnie
5 - bardzo dobrze
4 - dobrze
3 - przeciętnie
2 - słabo
1 - kompromitacja

KUP BILET NA 2024 ORLEN FIM Speedway Grand Prix of Poland - Warsaw -->>

Czy jesteś rozczarowany fatalną postawą Oskara Fajfera?

zagłosuj, jeśli chcesz zobaczyć wyniki

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×