Zapomnieć o Poznaniu. Sparta chce otworzyć nowy rozdział historii meczów ze Stalą

WP SportoweFakty / Wojciech Tarchalski / Tomasz Jędrzejak
WP SportoweFakty / Wojciech Tarchalski / Tomasz Jędrzejak

Stadion Olimpijski w drugą kolejną niedzielę ponownie gościć będzie PGE Ekstraligę. Betard Sparta podejmie aktualnego mistrza kraju, który w 2016 roku w drodze po tytuł pokonał w play-off właśnie wrocławian.

Stolica Dolnego Śląska nie była jednak miejscem, w którym Cash Broker Stal Gorzów świeciła triumf, wykonując niemal pewny krok ku finału. W ubiegłym roku Betard Sparta Wrocław była zmuszona korzystać z toru w Poznaniu i to na nim poniosła dotkliwą porażkę w półfinale play-off (29:49). Wcześniej gorzowianie także nie dali się pokonać i zremisowali ze Spartanami w rundzie zasadniczej. Stal była drugim obok Ekantor.pl Falubazu Zielona Góra zespołem w PGE Ekstralidze, który wywoził z poznańskiego Golęcina ligowe punkty.

Po powrocie na Stadion Olimpijski mogą też powrócić demony z przeszłości, kiedy to gorzowska ekipa często na nim wygrywała. W historii dokonywała tego jedenaście razy, do tego aż pięciokrotnie remisując. W latach 2012-2014 seryjnie wygrywała z Betard Spartą na jej terenie. Przełom nastąpił dopiero w 2015 roku, gdy skuteczni przez cały sezon na swoim owalu Tai Woffinden i spółka pokonali ówczesnego obrońcę tytułu 50:40. Z pewnością teraz taki wynik przyjęliby z dużą chęcią. Byłoby to dobre otwarcie nowego rozdziału starć ze Stalą na odnowionym domowym obiekcie.

O powtórkę nie będzie łatwo, bowiem rywale z województwa lubuskiego świetnie spisali się w pierwszym starciu w tym roku, pokonując w Toruniu gospodarzy (46:44), a przed tygodniem uporali się u siebie z rybniczanami (51:39). Wyjazd do Wrocławia, który zdaje się na nowo zakochać w żużlu, może okazać się dotąd najtrudniejszym sprawdzianem dla Cash Broker Stali. Wszak Sparta wciąż pamięta dotkliwe porażki sprzed lat i przede wszystkim ubiegłoroczną w najważniejszej fazie sezonu. Ponadto jest podbudowana piątkowym zwycięstwem w Lesznie (46:44).

Ostatnie mecze we Wrocławiu i ogólny bilans pojedynków:

SezonLigaRundaWynikNajlepiej punktujący
2016* Ekstraliga półfinał 29:49 Tai Woffinden 10 - Niels Kristian Iversen i Krzysztof Kasprzak po 10+1
2016* Ekstraliga zasadnicza 45:45 Tai Woffinden 15+1 - Bartosz Zmarzlik 12+1
2015 Ekstraliga zasadnicza 50:40 Tai Woffinden 14 - Matej Zagar i Bartosz Zmarzlik po 13
2014 Ekstraliga zasadnicza 40:50 Maciej Janowski 13 - Krzysztof Kasprzak, Piotr Świderski i Matej Zagar po 10+1
2013 Ekstraliga zasadnicza 42:48 Zbigniew Suchecki 13 - Niels Kristian Iversen 18

ZOBACZ WIDEO "Tomek jest dobrem narodowym. Jest współczesnym gladiatorem"

Komentarze (9)
Jean Renes
6.05.2017
Zgłoś do moderacji
0
1
Odpowiedz
"w drugą kolejną niedzielę"; " pewny krok ku finału"; "Wyjazd do Wrocławia, który zdaje się na nowo zakochać w żużlu"; jak nie macie korektora, to służę za drobną opłatą:) 
avatar
Zochan1234
6.05.2017
Zgłoś do moderacji
0
1
Odpowiedz
Byłem dzisiaj na torze Heniu Piekarski zrobił dobrą robotę reszta w rękach chłopaków 
avatar
Zochan1234
6.05.2017
Zgłoś do moderacji
0
1
Odpowiedz
50-40 dla Sparty 
avatar
SG 2017 DMP
6.05.2017
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
44-46
SG ;) Vacul lub Iver komplet - jeden w mega sztosie a drugi kocha takie nawierzchnie; takie tory. 
avatar
Petrus
6.05.2017
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Po cichu liczę na wygraną, a w najgorszym wypadku, Stal musi zapewnić sobie bonus.