Przed piątkowym meczem eksperci jako zdecydowanego faworyta wskazywali Fogo Unię Leszno. Po pierwszym wygranym przez gospodarzy biegu można było się spodziewać, że wszystko pójdzie zgodnie z planem leszczynian. Betard Sparta postawiła jednak bardzo silny opór i zdominowała spotkanie.
Po dwunastu wyścigach gospodarze przegrywali 30:42 i tym samym wrocławianie byli prawie pewni zwycięstwa. Ostatnie trzy biegi pokazały jednak, że Fogo Unia potrafi gonić rywala. Nie udało się doprowadzić do remisu, ale to, co zrobili i tak robi wrażenie.
Mecz w Lesznie bacznie obserwował właściciel Get Well Toruń, ponieważ wicemistrzowie Polski w niedzielę podejmą Fogo Unię. - Pięknie odrobili 10 punktów. Mocny zespół. W wyniku tej końcowej szarży ostateczny wynik lepszy niż faktyczna jazda Leszna w całym meczu - podkreślił we wpisie na Facebooku Przemysław Termiński.
Działacz zwrócił uwagę na jeszcze jedną ważną rzecz. - Po tym co Betard Sparta zrobiła z Fogo Unią jakoś tak inaczej wygląda nasz ostatni wynik we Wrocławiu. Nie odpuszczamy - przekazał. Torunianie w swoim ostatnim spotkaniu na Stadionie Olimpijskim walczyli do samego końca o jak najlepszy rezultat i ostatecznie przegrali 39:51.
Trudno jednak wnioskować, że Get Well jest zdecydowanym faworytem niedzielnego starcia z leszczynianami. Z jednej strony Motoarena w ubiegłym sezonie była twierdzą nie do zdobycia, a z drugiej strony torunianie przegrali u siebie już pierwszy mecz PGE Ekstraligi w tym roku - z Cash Broker Stalą Gorzów 44:46.
Zapowiada się ciekawe widowisko. Relacja live (tekstowa) meczu w Toruniu w niedzielę 7 maja od 19.00 na naszym portalu.
ZOBACZ WIDEO Dlaczego Sparta nie namówiła Sławomira Kryjoma? Menedżer podaje powód