Poznaliśmy dziką kartę na Grand Prix Łotwy

Zdjęcie okładkowe artykułu: WP SportoweFakty / Romuald Rubenis / Na zdjęciu: Maksim Bogdanow
WP SportoweFakty / Romuald Rubenis / Na zdjęciu: Maksim Bogdanow
zdjęcie autora artykułu

W sobotę 27 maja na torze w Daugavpils rozegrany zostanie turniej o Grand Prix Łotwy. Z dziką kartą w tych zawodach wystartuje zawodnik miejscowego Lokomoitvu - Maksim Bogdanow.

Łotysz jest obecnie w całkiem niezłej dyspozycji. W czterech meczach Nice 1. Ligi Żużlowej wykręcił średnią bieg. 2,320 i jest czwartym pod względem skuteczności jeźdźcem tej klasy rozgrywkowej.

Rezerwowymi podczas Grand Prix Łotwy będą Kjastas Puodżuks i Jewgienij Kostygow. Trochę niespodziewanie więc w zawodach zabraknie Andrzeja Lebiediewa, który po zeszłym sezonie odszedł z miejscowej drużyny do Betard Sparty Wrocław. Turniej sędziować będzie Duńczyk Jesper Steentoft.

Przypomnijmy, że nim odbędzie się Grand Prix Łotwy, żużlowcy w sobotę 13 maja będą rywalizować w ramach LOTTO Warsaw FIM SGP of Poland. Z dziką kartą w tym turnieju wystąpi Przemysław Pawlicki.

ZOBACZ WIDEO Real zmiażdżył rywala! Zobacz skrót meczu Granada CF - Real Madryt [ZDJĘCIA ELEVEN]

Źródło artykułu:
Czy przyznanie dzikiej karty Maksimowi Bogdanowowi to dobra decyzja?
Tak
Nie
Zagłosuj, aby zobaczyć wyniki
Trwa ładowanie...
Komentarze (2)
avatar
sympatyk żu-żla
8.05.2017
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Każda federacja ma prawo przydzielić dziką kartę na GP własnym kraju, Łotwa trafnie podjęła decyzję.  
avatar
yes
8.05.2017
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
I dobrze. Lokomotiv uzupełni uzupełni skład swoimi zawodnikami.