Cash Broker Stal wygrała dzięki kontuzji Krzysztofa Kasprzaka

WP SportoweFakty / Wojciech Tarchalski / Na zdjęciu: Martin Vaculik, Maciej Janowski, Krzysztof Kasprzak
WP SportoweFakty / Wojciech Tarchalski / Na zdjęciu: Martin Vaculik, Maciej Janowski, Krzysztof Kasprzak

Cash Broker Stal Gorzów pokonała na wyjeździe Betard Spartę Wrocław 45:44 w meczu PGE Ekstraligi. Gorzowianom w odniesieniu sukcesu pomogła kontuzja Krzysztofa Kasprzaka.

Początek meczu we Wrocławiu nie ułożył się po myśli zawodników Cash Broker Stali Gorzów. Już w trzeciej gonitwie na tor upadł Krzysztof Kasprzak, który złamał obojczyk i został odwieziony do szpitala. Na dodatek gorzowianie przegrali dwa biegi podwójnie i już po czterech wyścigach przegrywali 6:18.

Dzięki temu gorzowianie już w drugiej serii startów mogli stosować rezerwy taktyczne za kontuzjowanego Kasprzaka. Gdyby wynik był na styku, 32-latka musieliby zastępować zawodnicy młodzieżowi. Tak się jednak nie stało. Za Kasprzaka pojechali Niels Kristian Iversen, Bartosz Zmarzlik oraz Martin Vaculik. Łącznie, w ramach rezerwy taktycznej, zdobyli oni 8 punktów - swoje biegi wygrali Duńczyk i Słowak, zaś Zmarzlik dowiózł do mety 2 "oczka".

- Nie ma tego złego, co by na dobre nie wyszło, chociaż szkoda, że kosztem Krzyśka. Wysoki wynik w pierwszych biegach pozwolił nam zastosować wszystkie manewry taktyczne na Krzyśku. Tak zespół był ułożony, że w którymś momencie musieliśmy zacząć stosować rezerwy taktyczne i one wyszły. Trudno, że kosztem kontuzji zawodnika, ale taki jest ten sport - ocenił trener Stanisław Chomski.

W dotychczas rozegranych meczach Kasprzak był najsłabszym ogniwem Cash Broker Stali. Na inaugurację rozgrywek w Toruniu zdobył on tylko 4 punkty, późniejsze starcie z KS ROW Rybnik zakończył z 8 "oczkami" na koncie. Trener Chomski ma jednak nadzieję, że szybko wróci on do zdrowia. - Szkoda chłopaka, bo z jednej strony cieszymy się z wygranej we Wrocławiu, ale z drugiej, martwimy się o jego zdrowie, bo za dwa tygodnie mamy kolejny mecz - dodał Chomski.

ZOBACZ WIDEO Remis, który może pozbawić ich podium. Zobacz skrót meczu Sevilla FC - Real Sociedad [ZDJĘCIA ELEVEN]

Komentarze (88)
avatar
Sparta4
11.05.2017
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
ile jeszcze powstanie artykułów na temat naszego meczu ze Stalą, rozumiem, że będziecie tak pisać do soboty 
avatar
Roman Fiszer
11.05.2017
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
fajna polemika! nie nalezy zapominac ze Kasprzak byl sciety przez Janowskiego w niesportowy sposob,rzeszta to konsekwencja tego zdarzenia i przykre konsekwencje dla sparty i zawodnika. 
avatar
Mirosław Kolarczyk
11.05.2017
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Nie zgadzam się z tym, Stal wygrała dzięki absencji Milika. 
avatar
sympatyk żu-żla
10.05.2017
Zgłoś do moderacji
2
0
Odpowiedz
Gorzów skorzystał na tym że było zastępstwo zawodnika.KK jedzie w tym sezonie mizernie, 
elvis
10.05.2017
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
ale gosc glupoty pisze.
Co ma wspolnego kontuzja do wyniku?
I tak taktyczne by lecialy za najslabszego.
Przez dlugi czas byla przewaga pozwalajaca na takie manewry.
A gdyby cysio jechal dobrze,
Czytaj całość