Stal na Fogo Unię z innym juniorem. Hubert Czerniawski zawieszony

WP SportoweFakty / Tomasz Jocz / Na zdjęciu: Hubert Czerniawski i Rafał Karczmarz
WP SportoweFakty / Tomasz Jocz / Na zdjęciu: Hubert Czerniawski i Rafał Karczmarz

15 maja w Świętochłowicach odbył się finał Brązowego Kasku. Kilka dni po nim Główna Komisja Sportu Żużlowego wydała orzeczenie w sprawie jednego z zawodników. Za używanie niezgodnego z regulaminem motocykla zawieszony został Hubert Czerniawski.

19 maja po godzinie 15 do Cash Broker Stali Gorzów dotarła informacja odnośnie juniora tej drużyny. Na kontroli technicznej przed poniedziałkowym finałem Brązowego Kasku u Huberta Czerniawskiego dopatrzono się używania motocykla niezgodnego z regulaminem. Dokładnie chodziło o gaźnik o powiększonej średnicy, wynoszącej 34 mm.

Zawodnik ostatecznie pojechał w turnieju, zdobywając 6 punktów w trzech rozegranych seriach. Potem zawody przerwano z powodu opadów deszczu. Młodzieżowiec gorzowskiej drużyny wystąpił już na innym sprzęcie, ponieważ nieprawidłowy gaźnik został zatrzymany przez komisarza technicznego zawodów.

Główna Komisja Sportu Żużlowego wobec tej sytuacji orzekła o zawieszeniu Czerniawskiego do dnia ostatecznego rozstrzygnięcia sprawy dyscyplinarnej. Swoją decyzję o zastosowaniu środka zapobiegawczego członkowie GKSŻ tłumaczą dobrem sportu i ryzykiem stosowania przez zawodnika nieregulaminowego sprzętu w przyszłości.

Sytuację swojego podopiecznego wytłumaczył trener Piotr Paluch. - W drugim motocyklu zakwestionowano gaźnik Huberta Czerniawskiego. Zawodnik oczywiście nie był tego świadomy, nie wiedział, że gardziel gaźnika jest powiększona. Wszystko przez to, że gaźnik był uszkodzony i był polerowany, stąd ta różnica. Został jednak zabrany przed kontrolą techniczną i na nim nie jeździł. To był drugi gaźnik, którego nie używał także we wcześniejszych zawodach - powiedział szkoleniowiec.

ZOBACZ WIDEO Żużlowa prognoza pogody

To w oczywisty sposób wpływa na koncepcję Stanisława Chomskiego odnośnie składu na niedzielny mecz z Fogo Unią Leszno. W dotychczasowych spotkaniach PGE Ekstraligi Hubert Czerniawski był partnerem Rafała Karczmarza w formacji juniorskiej mistrzów Polski. Stal ma 24 godziny na odwołanie się od decyzji GKSŻ jednak wątpliwe jest, by sprawę doprowadzono do końca przed 21 maja, dlatego w gorzowskim zespole zadebiutuje ktoś z dwójki Kamil Nowacki - Alan Szczotka.

- Ostateczna decyzja zostanie podjęta we współpracy z trenerem Piotrem Paluchem po najbliższych treningach. Na tę chwilę bliżej składu jest Alan Szczotka - przyznał Chomski.

Komentarze (338)
avatar
Doyley_69_FALUBAZ
21.05.2017
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Paluchowi nie ma co ufać. On został odsunięty od klubu za preparowanie toru a teraz zamieszany w oszustwa z silnikami. PZM powinien się tym zająć. 
avatar
scott111
20.05.2017
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Oj , przydalby sie Ziobro na ta komisje. 
--.night.--
20.05.2017
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
oj papcio papcio..
spoldfzielnia byla na torun.. ale on mila -10 na dzoien dobry... tak -10 a nie -8 bo 1 mwecz przegral..
i tylko walek kapsrzak dal wam PO..
tAK byliscie slabi wtedy 
avatar
Stalowy
20.05.2017
Zgłoś do moderacji
0
1
Odpowiedz
A najciekawsze jest to, że gdyby Hubert użył w trakcie zawodów ten zakwestionowany sprzęt, to wówczas jedyną karą byłoby odebranie mu wszystkich punktów w tych zawodach!!!! (art. 14 i 76 regula Czytaj całość
avatar
Epipodio
20.05.2017
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Zawieszony Dudek jezdzi na "pikniku". Narabany "polewaczkowy" chodzi po parkingu 3 min po meczu....Niedzwiedz po upadku jest niezdolny do jazdy, a dzien pozniej jedzie na innej ksiazecce zdrow Czytaj całość