Grupa Azoty Unia Tarnów - Euro Finannce Polonia Piła: gospodarze przerwą zwycięską passę lidera?

Jakub Czosnyka 20 Maja 2017, 10:41

WP SportoweFakty / Tomasz Madejski / Na zdjęciu: Artur Mroczka

• Linus Sundstroem trenował w piątek w Gorzowie. Stal uważnie mu się przyglądała

Tarnowianie mogą mówić o sporym pechu, bo w całej Nice 1.LŻ rozegrali najmniej meczów. Tak naprawdę nie poznaliśmy jeszcze rzeczywistej siły Jaskółek. Na inaugurację co prawda wygrali, ale mierzyli się z odstającą od innych drużyn Polonią Bydgoszcz. Później nie było już tak dobrze, bo przegrana Unii w Krakowie z miejscową Wandą była dla wielu dużym zaskoczeniem. Od tamtej pory podopieczni trenera Pawła Barana nie mieli okazji do zrehabilitowania się i potwierdzenia swoich wysokich aspiracji. Taka możliwość nadarza się dopiero teraz w starciu z pilanami.

Wielkim nieobecnym tego meczu będzie kontuzjowany Jakub Jamróg. Choć zawodnik gospodarzy nie miał od początku sezonu pewnego miejsca w składzie, to mimo wszystko trudno byłoby wyobrazić sobie w dłuższej perspektywie tarnowską drużynę bez swojego wychowanka. W każdym razie trenerzy Baran i Cierniak  pozbyli się bólu głowy i nikogo ze swoich zawodników nie musieli odesłać na ławkę. Każdy z nich da na pewno z siebie wszystko, aby udowodnić, że należy mu się miejsce w składzie. A do tej pory praktycznie żaden z żużlowców Jaskółek nie prezentował równej i wysokiej formy. Nawet Kenneth Bjerre, który najmocniej zawiódł w ostatnim starciu w Krakowie.

Zespół lidera tabeli od początku rozgrywek jedzie bardzo równo i wcale nie wolno przekreślać ich szans na zwycięstwo w Tarnowie. Najokazalej wygląda forma Adriana Cyfera oraz Tomasza Gapińskiego i to przede wszystkim z ich strony należy spodziewać się najwyższych zdobyczy punktowych. Nie można jednak zapominać, że wśród zawodników gości mało kto miał w ostatnich latach okazję do jazdy na specyficznym, miejscowym torze. Największym doświadczeniem może pochwalić się wspomniana wyżej dwójka. Reszta drużyny przyjedzie do Tarnowa zupełnie w ciemno. W najgorszym położeniu będą chyba juniorzy, którzy na razie specjalnie nie zachwycają swoimi wynikami. A po przeciwnej stronie będą mieli choćby nawet znajdującego się w coraz lepszej dyspozycji Patryka Rolnickiego, który należy do grona czołowych juniorów ligi.

Nie da się ukryć, że niedzielny mecz w Tarnowie da nam odpowiedzi na kilka pytań. Przede wszystkim dowiemy się więcej na temat tegorocznej formy gospodarzy, którzy celują w zwycięstwo w lidze. Dla przyjezdnych będzie to natomiast pierwszy bardzo poważny wyjazdowy sprawdzian. Jeśli okaże się, że pilanie skutecznie powalczą o wygraną, to dadzą wszystkim jasny sygnał, że w tym roku Polonia nie może być lekceważona przez nikogo.

Awizowane składy:

Euro Finannce Polonia Piła
1. Norbert Kościuch
2. Vadim Tarasienko
3. Adrian Cyfer
4. Michał Szczepaniak
5. Tomasz Gapiński
6. Kacper Grzegorczyk
7. Paweł Staniszewski

Grupa Azoty Unia Tarnów
9. Peter Ljung
10. Mikkel Michelsen
11. Artur Czaja
12. Artur Mroczka
13. Kenneth Bjerre
15. Patryk Rolnicki

Początek meczu: godz. 12:45
Sędzia: Michał Stec
Komisarz toru: Zbigniew Kuśnierski
Obserwator GKSŻ: Marek Wojaczek

Ceny biletów:
Trybuna główna - 35 zł
Pozostała część stadionu (normalny) - 25 zł
Pozostała część stadionu (ulgowy) - 15 zł
Program A4 - 8zł
Obowiązują karnety

Przewidywana pogoda na niedzielę (za yr.no):
Temperatura: 18 °C
Wiatr: 36 km/h
Deszcz: 0.0 mm
Ciśnienie: 1018 hPa

Do ostatniego pojedynku obu drużyn na torze w Tarnowie doszło... 24 kwietnia 1996 roku. Wówczas obie ekipy ścigały się w najwyższej klasie rozgrywkowej, a we wspomnianym spotkaniu padł remis 45:45. Po stronie gości najlepiej punktującym zawodnikiem był Rafał Dobrucki (14 pkt.). Wśród Jaskółek prym wiódł zaś Tony Rickardsson (13+1 pkt).

KUP BILET NA 2024 ORLEN FIM Speedway Grand Prix of Poland - Warsaw -->>