Rafał Dobrucki (trener Betard-u Sparty Wrocław): Pojechaliśmy dobre spotkanie, młodzież wypadła kapitalnie. Szkoda upadku Maksyma Drabika. Mam nadzieję, że nie będzie żadnych większych konsekwencji, bo było to zupełnie niepotrzebne. Cała drużyna pojechała dobrze i każdy przyczynił się do zwycięstwa. Jesteśmy zadowoleni z tego wyniku, tym bardziej, że od kilku lat mecze Sparty z GKM-em były na styku. Dziękujemy grudziądzanom, bo wysoko postawili poprzeczkę. W niektórych biegach było wyjątkowo ciężko, bo bardzo dobrze dysponowani byli Artiom Łaguta i Krzysztof Buczkowski, ale dwa punkty jadą do Wrocławia.
Maciej Janowski (Betard Sparta Wrocław): Znakomitą pracę zrobili nasi juniorzy. Potrafili wygrywać biegi seniorskie, więc jest to ogromna pomoc dla nas. Cała ekipa punktowała fajnie i całkiem dobrze dobraliśmy przełożenia. Szczerze mówiąc, po próbie toru nie patrzyliśmy tak optymistycznie na to, co będzie się tu działo, ponieważ jest to trudny teren do jazdy. Fajnie, że od pierwszych biegów udało się dobrać odpowiednie przełożenia i wygrać to spotkanie.
Robert Kempiński (trener MRGARDEN GKM Grudziądz): Każdy kto był na zawodach to widział dziury w składzie. Mam tu na myśli Pieszczka czy Okoniewskiego. Dodatkowo bardzo słabo spisała się młodzież. Uważam, że to jest główna przeczyna naszej porażki. Obaj seniorzy przed biegami nominowanymi mieli zaledwie po jednym punkcie. Tak się nie da wygrać meczu. Wrocławianie w większości biegów uciekali nam już na starcie i później ciężko było już wyprzedzić, taki mamy tor.
Artiom Łaguta (MRGARDEN GKM Grudziądz): Przede wszystkim gratulacje dla Sparty Wrocław. Wygrywali starty i za bardzo nie wiedzieliśmy co zrobić, bo zawsze to my byliśmy lepsi w tym elemencie. Kilku zawodników pojechało słabo i przez to przegraliśmy mecz. Naprawdę było bardzo ciężko, bo Sparta to nie jest Włókniarz Częstochowa. Tam każdy jedzie dobrze.
ZOBACZ WIDEO Świetny mecz Napoli, grał Zieliński. Zobacz skrót spotkania z Fiorentiną [ZDJĘCIA ELEVEN]