Rok temu było lanie. Teraz ROW może wykorzystać poważne problemy Get Well

Get Well Toruń w tym sezonie przegrał oba mecze na domowym torze. Z wicemistrzami kraju wygrały Cash Broker Stal Gorzów (46:44) i Fogo Unia Leszno (46:44). Czy w niedzielnym spotkaniu z ROW-em Rybnik, który na Motoarenie jechał tylko raz i przegrał 34:56, Get Well przełamie złą passę?

Włókniarz Częstochowa płaci w terminie. Działacze chcą pokazać, że zasługują na zaufanie

Rekiny nie mają też najlepszych wspomnień z jazdy na starym stadionie. Torunianie dali się na nim pokonać tylko dwukrotnie - w latach 1988 i 1990. Architektem tej drugiej wygranej (56:34) był zresztą obecny trener ROW-u Mirosław Korbel, który zdobył wtedy 15 punktów. Anioły nigdy nie były łatwym rywalem dla rybniczan, czego dowodem są także statystyki bezpośrednich starć w Ekstralidze. Na osiem spotkań, toruńscy żużlowcy wygrali aż siedem z nich.

Niedzielna konfrontacja to dla gospodarzy kolejna szansa na złapanie oddechu i włączenie się do gry o play-off. Get Well jako jedyny zespół w lidze pozostaje bez punktów i ewentualna porażka mogłaby wywołać w Toruniu prawdziwe trzęsienie ziemi. Rybniczanie z pewnością będą chcieli wykorzystać fakt, że w życiowej formie znajdują się Fredrik Lindgren i Kacper Woryna, a w słabszej liderzy miejscowych. Języczkiem u wagi może być też postawa Grigorija Łaguty, przed dwoma laty zawodnika Aniołów.

Ostatnie mecze w Toruniu i ogólny bilans pojedynków:

* mecz na Motoarenie, poprzednie na stadionie przy ul. Broniewskiego 98

ZOBACZ WIDEO Żużlowa prognoza pogody

Aktualne składy drużyn: PGE Ekstraliga -> | Metalkas 2. Ekstraliga -> | Krajowa Liga Żużlowa ->

KUP BILET na 2025 PZM FIM Speedway Grand Prix of Poland - Warsaw. KLIKNIJ i przejdź na stronę sprzedażową!