Falubaz - Sparta: Protasiewicz jak Pendolino, przebudzenie Hampela (noty)

Zdjęcie okładkowe artykułu: WP SportoweFakty / Mateusz Wójcik / Na zdjęciu: Piotr Protasiewicz.
WP SportoweFakty / Mateusz Wójcik / Na zdjęciu: Piotr Protasiewicz.
zdjęcie autora artykułu

Oceniamy zawodników po meczu Ekantor.pl Falubazu Zielona Góra z Betard Spartą Wrocław. Zielonogórzanie po emocjonującym meczu pokonali rywali 48:42, a na największe słowa pochwały zasłużył Piotr Protasiewicz.

Noty dla zawodników Ekantor.pl Falubaz Zielona Góra:

Patryk Dudek 5. Zrobił co do niego należało. Choć z całą pewnością nie był to jego najlepszy występ w karierze. W kilku biegach musiał się mocno napocić, by minąć swoich oponentów. Pochwała za przyblokowanie Woffindena w ostatniej gonitwie dnia. To właśnie ten manewr dał Falubazowi zwycięstwo.

Jarosław Hampel 4. Wraca stary, dobry Hampel. Początkowo miał trudności, ale kiedy w drugiej części meczu przeszedł na wewnętrzne pola, był już nie do zatrzymania. Taki zawodnik pod numerem "10" to skarb dla drużyny. W ostatnim swoim biegu wręcz zmiażdżył konkurencję, wygrywając nad nią z olbrzymią przewagą.

Jason Doyle 3. Po Australijczyku spodziewano się znacznie więcej. Przez całe spotkanie ani razu nie wygrał wyścigu. Można było odnieść wrażenie, że męczył się na zielonogórskim obiekcie. Szkoda, że swoją frustrację wylał w 14. biegu na Maksyma Drabika, którego wyprzedził w dość brutalny sposób.

Andriej Karpow 3. Spory pechowiec, bo w środkowej fazie meczu został zastąpiony z rezerwy taktycznej przez Protasiewicza. Decyzja trenera Marka Cieślaka była jednak uzasadniona, bo Ukrainiec słabo wychodził spod taśmy. Na dystansie próbował nadrabiać to ambicją. Kurczowo trzymał się krawężnika. Jeździ z nożem na gardle, bo kolejne słabsze spotkanie może poskutkować utratą miejsca w składzie.

Piotr Protasiewicz 5. Fenomenalny mecz w wykonaniu kapitana Falubazu! Tradycyjnie miał problem, kiedy przyszło mu startować zaraz po zroszeniu nawierzchni. Generalnie słabo wychodził spod taśmy, ale na dystansie tworzył już cuda. Mijał rywali jakby to były furmanki z węglem. Prędkość Pendolino. Król piątkowego popołudnia. 15 punktów w sześciu biegach mówi samo za siebie.

Mateusz Burzyński 1. Nie nawiązał rywalizacji z konkurencją. Przyjeżdżał do mety daleko z tyłu. Czeka go jeszcze ogrom pracy.

Alex Zgardziński 2. Popełnił szkolny błąd w biegu juniorów. Zna zielonogórski obiekt jak własną kieszeń, ale najwyraźniej zapomniał że przy W69 nie można jeździć środkiem toru. To recepta na nieszczęście. Szybko odbił pozycję. W kolejnych biegach już tak dobrze nie było.

ZOBACZ WIDEO: Rafał Jackiewicz został porwany. "Założyli mi reklamówkę na głowę i wywieźli do lasu"

Noty dla zawodników Betard Sparty Wrocław:

Tai Woffinden 5. Na początku spotkania imponował szybkością. Wydawało się nawet, że może być nieuchwytny dla rywali przez cały mecz. Był liderem Sparty, ale w ostatnim biegu dał się ograć Dudkowi.

Szymon Woźniak 2. Potracił masę punktów na dystansie. Gdyby bieg kończył się po pierwszym okrążeniu, to miałby na swoim koncie jakieś 8 "oczek". Skończyło się jednak na trzech "śliwkach" i jednym biegowym zwycięstwie. Mocna dwója, bo mimo słabej zdobyczy, pokazał że potrafi jechać z najlepszymi zawodnikami na świecie jak równy z równym.

Maciej Janowski 3. Casus Woffindena. Zaczął świetnie (autor najlepszego czasu dnia) i wydawało się, że to może być jego dzień. Gasł z każdym kolejnym startem. Na jego końcową ocenę wpłynął fakt, że trzy biegi z jego udziałem kończyły się porażką Sparty, w tym dwa podwójną.

Vaclav Milik 2. W ostatniej chwili zastąpił w składzie Jędrzejaka. Na gorąco można stwierdzić, że była to błędna decyzja Rafała Dobruckiego, bo Czech niczym się w piątek nie wyróżnił. Jeździł bardzo asekuracyjnie i wyraźnie brakowało mu swobody. Tylko 3 "oczka" w całym meczu.

Andrzej Lebiediew 3. Jeździł w parze z młodzieżowcami, więc było mu nieco łatwiej. Zaskoczył w trzynastym wyścigu, ale pozostała część spotkania już bezbarwna.

Maksym Drabik 3. Wyraźne zgubił formę z pierwszej części sezonu. Inna sprawa, że na torze w Zielonej Górze od dawna mu nie idzie. Wygrał wprawdzie bieg młodzieżowy, ale później był już mało widoczny.

Damian Dróżdż 2. Dwukrotnie pokonał juniorów gospodarzy i raz kolegę z pary. Ocena nie może być wyższa.

Skala ocen: 6 - fenomenalnie 5 - bardzo dobrze 4 - dobrze 3 - przeciętnie 2 - słabo 1 - kompromitacja

Źródło artykułu:
Komentarze (15)
avatar
Medalikos
3.06.2017
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Zielona Góra Czytaj całość
avatar
Ździmir
3.06.2017
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Dziwna decyzja Pana Dobruckiego z zastąpieniem Jędrzejaka Przez Milika. Tomek lubi zielonogórski tor i nawet jeśli jedzie przeciętny sezon, to na W69 zazwyczaj "fruwa". No, dla Falubazu na pewn Czytaj całość
avatar
LUZ
3.06.2017
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Mysz Polski FZ
3.06.2017
Zgłoś do moderacji
2
1
Odpowiedz
ojjj Gorzowiaki sie slinili jak Sparta prowadzila juz 10 pkt.pisali ze tor u nich znowu byl zrobiony pod Falubaz, a tu nie ma ani jednego, Publika nie dopisala widocznie, zniesmaczenie odwolywa Czytaj całość
avatar
kaz
2.06.2017
Zgłoś do moderacji
3
1
Odpowiedz
[quote] Można było odnieść wrażenie, że męczył się na zielonogórskim obiekcie.[/quote] - fakt, nie był sobą. [quote]Szkoda, że swoją frustrację wylał w 14. biegu na Maksyma Drabika,[/quote] - f Czytaj całość