Grand Prix Czech w Pradze typuje Marian Maślanka, były prezes Włókniarza Częstochowa i ceniony ekspert.
***
[b]
Zwycięzca[/b]
Najlepszy w Pradze powinien być Maciek Janowski. On od dłuższego czasu jedzie bardzo dobrze, bardzo dojrzale i agresywnie. Jest pewny swojego sprzętu i w zasadzie nie zawodzi w żadnych zawodach. Można go porównać do Jasona Doyle'a, który również niezależnie od spotkania trzyma poziom.
Polacy
Piotr Pawlicki to dla mnie taki trochę joker. Jeśli trafi z przełożeniami, powinien znaleźć się na podium. Jeśli chodzi o Patryka Dudka, to troszkę jestem zawiedziony jego postawą w ostatnim meczu ligowym w Zielonej Górze. Brakowało u niego dynamiki. Mam nadzieję, że trochę pozmienia i w Pradze będzie lepiej. Nie spodziewam się jednak, żeby Patryk awansował do finału. Niemniej typuję, że wszyscy Polacy awansują do półfinałów.
ZOBACZ WIDEO Żużlowa prognoza pogody. Ma być lepiej niż przed tygodniem, ale możliwe są burze
Czarny koń
Dla mnie to Vaclav Milik. Myślę, że w sobotę narozrabia i będzie co najmniej w półfinale. Czeska publiczność będzie go niosła. On wie dobrze, o co chodzi na Markecie i może namieszać. To byłaby świetna sprawa dla czeskiego żużla.
Kolejność Grand Prix Czech według Mariana Maślanki:
1. Maciej Janowski
2. Jason Doyle
3. Piotr Pawlicki
4. Tai Woffinden
może trafi?