Tomasz Rempała jechał ze złamanymi żebrami

WP SportoweFakty / Oliwer Kubus / Na zdjęciu: Tomasz Rempała przed Arkadiuszem Potońcem
WP SportoweFakty / Oliwer Kubus / Na zdjęciu: Tomasz Rempała przed Arkadiuszem Potońcem

Tomasza Rempałę czeka kilka tygodni przerwy, po tym jak zanotował upadek w III rundzie Speedway Friendship Cup w Równem. Zawodnik Stal-Met Kolejarza doznał złamania żeber.

Do sytuacji doszło w trzeciej serii startów. Co ciekawe, Tomasz Rempała postanowił nie tylko wziąć udział w powtórce biegu, ale także kontynuować zawody, które ukończył z dziesięcioma punktami na koncie. Pozwoliło mu to na zajęcie piątego miejsca.

Po zawodach startujący gościnnie w Śląsku Świętochłowice zawodnik uskarżał się na silny ból. Przeprowadzone badanie wykazało, że Rempała doznał złamania czterech żeber. Jego przerwa w startach ma potrwać od dwóch do trzech tygodni.

Tomasz Rempała ma podpisany kontrakt ze startującym w 2. Lidze Żużlowej Stal-Met Kolejarzem Opole, nie wystąpił jednak do tej pory w żadnym ze spotkań. Ostatnio startował jedynie w Speedway Friendship Cup.

ZOBACZ WIDEO Żużlowa prognoza pogody. Możliwy deszcz w całej Polsce

Komentarze (6)
avatar
sympatyk żu-żla
15.06.2017
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Nie ciekawa sytuacja Tomka .z tymi żebrami, Przyszedł Żyto do klubu i raczej jak można sadzić panowie raczej za sobą nie przepadają. 
avatar
Stalowy
14.06.2017
Zgłoś do moderacji
2
0
Odpowiedz
A Woryna z kontuzją ręki, prawda Panie Rempała? 
avatar
StorM7
14.06.2017
Zgłoś do moderacji
3
0
Odpowiedz
...a Ja się pytam:
Gdzie był lekarz ?
Kto dopuścił zawodnika do startów?
Później się dziwicie,że są tragedie na torze 
avatar
Tomek z Bamy
14.06.2017
Zgłoś do moderacji
2
0
Odpowiedz
Jechal ze zlamanymi zebrami,bo to twardziel jak ja:) Nie na darmo ma na imie Tomek:))) Pzdr.