Biało-Czerwona husaria triumfuje w Ostrowie. Rosjanie sprawili zawód (relacja)

WP SportoweFakty / Łukasz Trzeszczkowski / Bartosz Zmarzlik i Maciej Janowski
WP SportoweFakty / Łukasz Trzeszczkowski / Bartosz Zmarzlik i Maciej Janowski

W ostatnim sprawdzianie przed finałem Drużynowego Pucharu Świata reprezentacja Polski pokonała na torze w Ostrowie zespół Rosji 54:36. Najskuteczniejszym zawodnikiem Biało-Czerwonych był Bartosz Zmarzlik.

Przed rozpoczęciem pojedynku doszło do jednej zmiany w zestawieniu drużyny Marka Cieślaka. W miejsce Piotra Pawlickiego pojawił się jego klubowy kolega, Bartosz Smektała, dla którego był to debiut w seniorskiej kadrze. W ekipie reprezentacji Rosji zabrakło z kolei Emila Sajfutdinowa.

Przy okazji środowego pojedynku do Żużlowej Galerii Sław wprowadzony został Jerzy Szczakiel, pierwszy polski Indywidualny Mistrz Świata. Wychowanek opolskiego klubu po złoto sięgnął na Stadionie Śląskim w Chorzowie, 2 września 1973 roku.

Reprezentanci Polski rozpoczęli środowy pojedynek od bardzo mocnego uderzenia. Dwa pierwsze wyścigi kończyły się podwójnymi wygranymi gospodarzy. Hegemonia Biało-Czerwonych została przerwana dopiero w biegu trzecim, w którym zwycięstwo odniósł Grigorij Łaguta. Wcześniej stoczył jednak interesującą walkę z Bartoszem Smektałą, który w pewnym momencie był bliski wyprzedzenia doświadczonego Rosjanina.

Wyścigi z udziałem lidera reprezentacji Rosji dostarczały widzom największych emocji. W szóstym biegu jeżdżący na co dzień w ROW-ie Rybnik zawodnik popisał się ciekawym manewrem. Rosjanin wykorzystał fakt, że pozostała trójka wyniosła się na zewnętrzną, przyciął do krawężnika, a następnie odniósł pewne zwycięstwo.

ZOBACZ WIDEO Żużlowa prognoza pogody. Możliwy deszcz w całej Polsce

Podobnie jak podczas rozegranego 9 czerwca półfinału IMP, na ostrowskim torze korzystne ścieżki znajdowały się pod bandą, co swoją jazdą w biegu ósmym potwierdził Przemysław Pawlicki. Wychowanek leszczyńskiej Unii wyprzedził w ten sposób obu zawodników Rosji.

Bliźniaczo podobnym manewrem popisał się Maciej Janowski w biegu dwunastym. Z uporem maniaka napędzał się po zewnętrznej, dzięki czemu przeszedł na pierwsze miejsce. Ponieważ jako drugi linię mety przekroczył Janusz Kołodziej, stało się pewne, że Polacy wygrają to spotkanie.

Za sprawą rosyjskich zawodników emocji nie zabrakło także w biegach nominowanych. W pierwszym z nich do samej mety Wiktor Kułakow atakował Janusza Kołodzieja. Dopiął swego na ostatnim łuku. W kolejnej odsłonie z kolei Wadim Tarasienko przez cztery okrążenia zaciekle atakował parę gospodarzy.

Zamykający zawody wyścig piętnasty był jednocześnie Memoriałem Rifa Saitgariejewa, którego 21. rocznica śmierci przypada na 18 czerwca. Po kapitalnej walce podwójnie bieg ten wygrali rodacy tragicznie zmarłego zawodnika Iskry Ostrów.

Liderem Biało-Czerwonych był w środowym pojedynku Bartosz Zmarzlik, który zdobył 12 punktów. Dwucyfrówki wywalczyli także Maciej Janowski i Przemysław Pawlicki. Przyzwoity debiut w kadrze zaliczył Bartosz Smektała. W ekipie Rosji w zasadzie nie zawiedli jedynie Grigorij Łaguta (13+1) oraz Andriej Kudriaszow. Pozostali, a zwłaszcza Artiom Łaguta, pojechali poniżej oczekiwań.

Dla Polaków był to ostatni sprawdzian przed finałem Drużynowego Pucharu Świata, który odbędzie się 8 lipca na Stadionie im. Alfreda Smoczyka w Lesznie. Rosjanie przystąpią do rywalizacji cztery dni wcześniej, kiedy to wystąpią w Vastervik w półfinale. Rywalami "Sbornej" będą Szwedzi, Duńczycy oraz zwycięzcy rundy kwalifikacyjnej.

Wyniki:

Reprezentacja Polski - 54:
9. Maciej Janowski - 10+2 (2*,0,2*,3,3)
10. Przemysław Pawlicki - 10+1 (3,1,3,1,2*)
11. Bartosz Zmarzlik - 12 (3,3,2,3,1)
12. Janusz Kołodziej - 8+3 (2*,1,1*,2*,2)
13. Patryk Dudek - 9+1 (1*,2,3,3,0)
14. Bartosz Smektała - 5+2 (2,0,2*,0,1*)

Reprezentacja Rosji - 36:
1. Andriej Kudriaszow - 9+1 (0,2,1,2,1*,3)
2. Artiom Łaguta - 1 (1,0,0,0,0)
3. Wiktor Kułakow - 4 (0,1,0,-,3)
4. Renat Gafurow - 5 (1,3,1,0,d)
5. Wadim Tarasienko - 4+1 (0,2*,0,1,1)
6. Grigorij Łaguta - 13+1 (3,3,3,2,2*)

Bieg po biegu:
1. (67,45) Pawlicki, Janowski, A. Łaguta, Kudriaszow 5:1
2. (66,75) Zmarzlik, Kołodziej, Gafurow, Kułakow 5:1 (10:2)
3. (67,07) G. Łaguta, Smektała, Dudek, Tarasienko 3:3 (13:5)
4. (68,30) Zmarzlik, Kudriaszow, Kołodziej, A. Łaguta 4:2 (17:7)
5. (66,30) Gafurow, Dudek, Kułakow, Smektała 2:4 (19:11)
6. (66,37) G. Łaguta, Tarasienko, Pawlicki, Janowski 1:5 (20:16)
7. (66,75) Dudek, Smektała, Kudriaszow, A. Łaguta 5:1 (25:17)
8. (67,38) Pawlicki, Janowski, Gafurow, Kułakow 5:1 (30:18)
9. (66,95) G. Łaguta, Zmarzlik, Kołodziej, Tarasienko 3:3 (33:21)
10. (67,31) Dudek, Kudriaszow, Pawlicki, Gafurow 4:2 (37:23)
11. (67,46) Zmarzlik, G. Łaguta, Kudriaszow, Smektała 3:3 (40:26)
12. (67,38) Janowski, Kołodziej, Tarasienko, A. Łaguta 5:1 (45:27)
13. (67,65) Kułakow, Kołodziej, Smektała, A. Łaguta 3:3 (48:30)
14. (67,93) Janowski, Pawlicki, Tarasienko, Gafurow (d4) 5:1 (53:31)

Bieg Memoriałowy Rifa Sajtgariejewa:
15. (66,93) Kudriaszow, G. Łaguta, Zmarzlik, Dudek 1:5 (54:36)

Sędzia: Artur Kuśmierz (Częstochowa)
NCD: 66,30 s - uzyskał Renat Gafurow w biegu 5.
Widzów: 6.000

Źródło artykułu: