W zeszłym sezonie z całą rodzina zasiadałem przed ekranem monitora, aby obejrzeć przekaz na żywo z ekstraligowego meczu. Niestety ale należę do tej części społeczeństwa, która nie posiada TVP Sport, więc muszę posiłkować się Internetem.
Więc zasiadam sobie przed komputerem, aby prześledzić mecz Lotosu z Unibaxem, wchodzę na rozreklamowaną stronę internetową naszej ukochanej TV publicznej, grzecznie klikam zakładkę sport następnie żużel potem jeszcze CenterNet Speedway Mobile Ekstraligia. I w tym momencie zaczynają się zdziwienia. Tak moi drodzy zdziwienia.
O ile w poprzednim roku zakładka z relacją na żywo migała jako oszalała, o tyle w tym roku co najwyżej innym kolorem czcionki wyróżnione jest tylko forum.
Mecz trwa już od 10 minut a na stronie nic, dopiero gdy wszedłem na forum okazało się, że trzeba wykupić jakiś bilet i karnet. Jednak to dopiero początek. W niedzielne popołudnie kibic miał do wykupienia tylko i wyłącznie karnet na cały sezon w cenie 48,40 zł z VAT (jak można przeczytać na stronie). Fajnie, ale gdzie mam kliknąć żeby wykupić bilet na jedną kolejkę? Ponoć w sprzedaży mają być od 5 kwietnia. Może mam złą przeglądarkę, szybko więc instaluję aktualizację i nadal do kupienia jest tylko KARNET!!!!
To jeszcze nie wszystko. Następnie doszedłem do oświecającego mnie wyjaśnienia:
Uwaga, ze względów technicznych oraz w celu zapewnienia jak najlepszej jakości transmisji wszystkim osobom, które wykupią dostęp liczba biletów i karnetów została ograniczona. Pakiet na całe rozgrywki można wykupić już dziś.
(cytat za: http://www.tvp.pl/sport/zuzel/centernet-mobile-speedway-ekstraliga/cennik).
No to czekamy do 22.30, aby zobaczyć jakiś speedway w TV.
Kiedy nastał poniedziałek zadzwoniłem do paru znajomych. Myślałem, że tylko ja nic nie wiem o płatnych transmisjach. Trochę się zdziwiłem kiedy usłyszałem, że oni też są zieloni jak trawa za oknem. Chyba jesteśmy niedoinformowani.
Dość tych żalów internetowego laika, czas na pytania.
Dlaczego trzeba płacić za relację live, skoro retransmisje i tak można obejrzeć następnego dnia za darmo?
Za ile meczy tak faktycznie płaci kibic, który jest z żużlowego miasta?
Przecież aż siedem razy w ciągu sezonu zasadniczego idzie na mecz swojego zespołu (nie wliczam fazy play-off)
Czemu mamy do czynienia tylko z jedną ofertą? Dlaczego nie ma biletu na tzw. jedną kolejkę??
Jest jeszcze kilka wątpliwości, ale na usta ciśnie mi się jeszcze jedno pytanie, powtarzane przy każdych okazjach:
ZA CO PŁACIMY ABONAMENT??
(tylko proszę nie mówić, że za misję bo w takie bajki to może dzieci w przedszkolu uwierzą, choć tego nie jestem do końca pewien.)
Osobną sprawą jest kwestia transmisji z pojedynku Leszno-Gorzów, ale może o tym napisze już ktoś inny.