Z prognoz Instytutu Meteorologii i Gospodarki Wodnej wynikało, że zarówno w nocy z piątku na sobotę, jak i w sobotę, w Poznaniu miały występować opady deszczu. Bazując na tych badaniach, przedstawiciele Naturalnej Medycyny PSŻ-u Poznań już w piątek chcieli przełożyć sobotnie spotkanie z Speed Car Motorem Lublin.
- Zaprezentowane warunki atmosferyczne uniemożliwiają - zdaniem PSŻ Poznań - należyte przygotowanie toru do meczu i tym samym przeprowadzenie w wyznaczonym dniu samych zawodów w bezpiecznych warunkach dla zawodników - czytamy w piśmie przesłanym do lubelskiego klubu przez Naturalną Medycynę PSŻ.
Przedstawiciele zespołu z Poznania zaproponowali, by przełożyć mecz na niedzielę. Ze strony Speed Car Motoru otrzymali jednak negatywną odpowiedź. - W imieniu Klubu Motorowego Cross informujemy, iż w dniu 18 czerwca następuje kolizja terminów startów u jednego z naszych zawodników awizowanego składu na dzień 17 czerwca. W związku z powyższym, pozostajemy za rozegraniem meczu w terminie pierwotnym - odpowiedzieli lublinianie.
Prognozy Instytutu Meteorologii i Gospodarki Wodnej potwierdziły się, w Poznaniu pada deszcz, a rozegranie spotkania stanęło pod znakiem zapytania.
ZOBACZ WIDEO Żużlowa prognoza pogody. Możliwy deszcz w całej Polsce
Zatem proponuje nie krytykować zespołu, gdzie Lambert to ich lider.