Stal Rzeszów po raz kolejny przystąpi do ligowego spotkania w niepełnym zestawieniu. Tym razem w składzie Żurawi znajdzie się jednak nie sześciu, a zaledwie pięciu zawodników. - Wszystko przez splot nieszczęśliwych okoliczności - mówi nam Marcin Janik, kierownik rzeszowskiej drużyny.
Do Gdańska nie przyleci Dimitri Berge, który miał zastąpić w awizowanym składzie Jake'a Allena. - Jake miał w piątek upadek i stracił swój najlepszy motocykl - tłumaczy Marcin Janik, kierownik rzeszowskiej drużyny. Co się zatem stało, że również Berge nie dotrze nad polskie morze?
Francuz o powołaniu na mecz ze Zdunek Wybrzeżem Gdańsk dowiedział się w piątek. W niedzielę około godz. 9:00 miał wsiąść w samolot do Polski z Luton Town wraz z Nickiem Morrisem. Na pokład samolotu wpuszczony został jednak tylko Morris. - Berge źle zabukował sobie bilety. Pomyliły mu się terminy i kupił je na inny samolot - twierdzi Marcin Janik. - Nie było możliwości kupna nowych biletów, bo pokład był już pełny - dodaje Janik.
Przypomnijmy też, ze Stal będzie w niedzielę stosowała przepis o Zastępstwie Zawodnika za Josha Grajczonka, który wieczorem ma mecz w Championship. Numer "1" w programie pozostanie natomiast pusty, bo w podróż do Gdańska nie wyruszył także młodzieżowiec Patryk Wojdyło. To oznacza że Żurawie zmierzą się z Wybrzeżem w pięcioosobowym zestawieniu.
Początek spotkania o godz. 14:45. Transmisja na antenie Polsat Sport.
Ostateczny skład Stali Rzeszów na mecz w Gdańsku:
1. brak zawodnika
2. Josh Grajczonek - Zastępstwo Zawodnika
3. Nick Morris
4. Marcel Szymko
5. Dawid Lampart
6. Wiktor Lampart
7. Mateusz Rząsa
ZOBACZ WIDEO Żużlowa prognoza pogody. Możliwy deszcz w całej Polsce