Pod koniec lipca decyzja odnośnie kariery Nickiego Pedersena

WP SportoweFakty / Jarek Pabijan / Na zdjęciu: Nicki Pedersen
WP SportoweFakty / Jarek Pabijan / Na zdjęciu: Nicki Pedersen

Wszystko wskazuje na to, że 24 lipca dowiemy się co z dalszą karierą Nickiego Pedersena. Tego dnia Duńczyk otrzyma wyniki badań, po których podejmie decyzję co do dalszych startów.

24 maja w meczu duńskiej ligi Nicki Pedersen zanotował groźnie wyglądający upadek. 40-latek nabawił się urazu kręgosłupa, który być może zmusi go do zakończenia kariery. Przeprowadzone przed paroma tygodniami badania nie dały jednoznacznej odpowiedzi. Pedersen po raz kolejny podda się badaniu rezonansem 19 lipca.

Lekarze zakładają, że wyniki badań Pedersena będą znane 24 lipca. Wtedy dowiemy jak poważny jest uraz szóstego i siódmego kręgu szyjnego u Duńczyka. - Lekarze muszą to dokładnie sprawdzić i ocenić. Pytanie brzmi co dokładnie stało się z siódmym kręgiem, który już w przeszłości miałem złamany - mówi na łamach "Ekstrabladet" były mistrz świata.

Zawodnik Fogo Unii Leszno podkreśla, że dostosuje się do zaleceń lekarzy, jakie by one nie były. - Obecnie chodzę jak koń po stajni i przebieram nogami, myśląc o wyjściu na zewnątrz. Jednak zdaję sobie sprawę z powagi sytuacji. Będę musiał uszanować decyzję lekarzy i to co mi zalecą zrobić - dodał Pedersen.

W ostatnim czasie Pedersen ma pecha, jeśli chodzi o kontuzje. Pod koniec ubiegłego sezonu, chwilę po zdobyciu tytułu Indywidualnego Mistrza Europy, duński żużlowiec zanotował upadek w czeskich Pardubicach. W jego wyniku złamał dwa kręgi szyjne, kilka żeber, bark oraz nadgarstek. Gdy wyleczył uraz, u progu sezonu 2017 przytrafił mu się kolejny fatalny wypadek.

ZOBACZ WIDEO Żużlowa prognoza pogody (WIDEO)

Komentarze (10)
avatar
sympatyk żu-żla
10.07.2017
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Jak się czyta różne wypowiedzi za wesoło z karierą Nicka nie ma. 
avatar
karol3414
10.07.2017
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
W tym wieku zalecenia lekarzy mogą być już tylko jedne, zwłaszcza po takiej kontuzji. Nawet jeśli wszystko byłoby OK, to lekarze raczej będą zalecali zakończenie kariery ale jeśli Nicki czeka n Czytaj całość
avatar
TOM BKS BKS BKS-TOMEK JESTEŚMY Z TOBĄ
9.07.2017
Zgłoś do moderacji
0
1
Odpowiedz
żadna strata! I tak ma szczęście pydersen, że skończy cały karierę! 
avatar
-YODA-
9.07.2017
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Dla mnie to juz jest pewne ze Nicki zakonczy kariere niby z przyczyn zdrowotnych.Jego duma jest tak wielka ze nie pozwoli mu byc średniakiem lub rezerwowym w przyszłych zespołach.W Uni leszno j Czytaj całość
avatar
kibic RKM
9.07.2017
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Nicky stay stronger must be good and if you want maybe come to ROW next year? we still remember 2003...:)