Kevin Fajfer znalazł nową drużynę

WP SportoweFakty / Grzegorz Jarosz / Na zdjęciu: Kevin Fajfer
WP SportoweFakty / Grzegorz Jarosz / Na zdjęciu: Kevin Fajfer

Kevin Fajfer został wypożyczony z GTM Startu Gniezno do Naturalnej Medycyny PSŻ Poznań. Porozumienie między klubami z Wielkopolski zawarto 14 lipca.

Potwierdziły się zatem nasze wcześniejsze doniesienia o tym, że Kevin Fajfer może wzmocnić formację młodzieżową Naturalnej Medycyny PSŻ-u Poznań.

Wychowanek gnieźnieńskiej drużyny spróbuje pomóc poznaniakom w walce o play-offy. 16 lipca ekipę ze stolicy Wielkopolski czeka bardzo ważny mecz w Krośnie. Co istotne, Kevin Fajfer już na tamtejszym torze w tym sezonie jeździł, więc dysponuje pewnym doświadczeniem.

Warto dodać, że oprócz Kevina Fajfera, juniorami Naturalnej Medycyny PSŻ-u są również Bartosz Tyras, Przemysław Liszka oraz Wojciech Pilarski.

GTM Start po wypożyczeniu Kevina Fajfera został z dwoma juniorami. Mówi się jednak, że przed play-offami gnieźnianie pozyskają nowego młodzieżowca. W tym kontekście przewijają się takie nazwiska jak Norbert Krakowiak czy Dawid Wawrzyniak.

ZOBACZ WIDEO Zobacz na czym polega praca komisarza toru (WIDEO)

Komentarze (30)
avatar
P0ZNANIAK
14.07.2017
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Kevin może szału wielkiego na torze nie robi (przynajmniej wśród innych młodzieżowców na Golaju nie robił), ale z drugiej strony to będzie w pewnym stopniu "batem" na - jeżdżącego w kratkę - Li Czytaj całość
avatar
yes
14.07.2017
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Pojeździ sobie chłopak w ligowym żużlu. 
avatar
Poznaniak z Gorzowa
14.07.2017
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Kompletnie nie mam pojęcia po co takie wypożyczenie juniora? Chyba, że jako zabezpieczenie w przypadku niemożliwości startu Pilarskiego lub Liszki, bo niestety - z całym szacunkiem - Bartek Tyr Czytaj całość
avatar
sympatyk żu-żla
14.07.2017
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Poznań raczej w Krośnie za wiele mnie nawojuje, 
avatar
Lubię czysty sport.
14.07.2017
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Znaczy, że potencjalny zbawiciel juniorki to najzwyczajniejszy "koń trojański"? ;-)