Lokomotiv - Unia: Jaskółki zamknęły usta krytykom, Łotysze bezradni (relacja)

WP SportoweFakty / Grzegorz Jarosz / Artur Czaja i Artur Mroczka
WP SportoweFakty / Grzegorz Jarosz / Artur Czaja i Artur Mroczka

W meczu 12. kolejki Nice 1.LŻ Grupa Azoty Unia Tarnów wysoko pokonała w Daugavpils miejscowy Lokomotiv 51:39. Najlepszym żużlowcem spotkania był zdobywca kompletu punktów Maksim Bogdanow.

Po meczu w Daugavpils już nikt nie może mieć wątpliwości, która drużyna w Nice 1.LŻ dysponuje największą siłą rażenia. Spotkanie między Lokomotivem a Grupą Azoty Unią miało być wyrównane, a tymczasem Jaskółki rozjechały łotewskich gospodarzy w spotkaniu na szczycie.

Tylko w pierwszej serii Lokomotiv nie odstawał od tarnowian. Następnie goście oddali dwa mocne ciosy, uzyskując 10-punktowe prowadzenie. W dalszej fazie zawodów Grupa Azoty powiększała swoją przewagę, potwierdzając dużą moc.

Najlepszym dowodem na dominację tarnowian na Łotwie jest fakt, że Lokomotiv, jadąc na swoim torze, odniósł tylko trzy drużynowe zwycięstwa, a dwa z nich miały miejsce w biegach nominowanych, gdy kwestia triumfu była już rozstrzygnięta. Oprócz perfekcyjnego Maksima Bogdanowa, wyścig u gospodarzy potrafił wygrać tylko Timo Lahti. To za mało, by nawiązać równorzędną walkę z faworytem Nice 1.LŻ.

Wspomniany Bogdanow był w niedzielę nie do złapania - w każdej ze swoich gonitw jako pierwszy przekraczał linię mety. Lahti z kolei miewał przebłyski, notując ostatecznie dziewięć punktów. Zespół z Tarnowa praktycznie nie miał słabych punktów. Gorzej zaprezentował się jedynie Michał Nowiński, jednak do młodzieżowca nie można mieć większych pretensji.

Grupa Azoty Unia w Daugavpils była zdesperowana, by udowodnić swój potencjał. Żaden z zawodników nie odpuszczał i chciał zaprezentować się z jak najlepszej strony. Udowodnił to choćby Peter Ljung, który w ósmej gonitwie bezpardonowo zaatakował Jewgienija Kostygowa, niemal doprowadzając do wypadku rywala. W 11. wyścigu z kolei Jakub Jamróg ostro powalczył na łokcie z Artiomem Trofimowem, po czym przedstawiciel gospodarzy wylądował na torze.

W kolejnej rundzie Lokomotiv uda się na wyjazdowe spotkanie ze Stalą Rzeszów, z kolei Grupa Azoty Unia zmierzy się w Łodzi z miejscowym Orłem.

Punktacja:

Grupa Azoty Unia Tarnów - 51:
1. Peter Ljung - 8+1 (1*,3,1,3,-)
2. Jakub Jamróg - 9+1 (2,2*,3,2,0)
3. Artur Czaja - 8+2 (3,3,1*,1*,-)
4. Artur Mroczka - 7+3 (2*,2*,2,1*)
5. Kenneth Bjerre - 12 (3,2,3,2,2)
6. Patryk Rolnicki - 6+1 (2,1*,1,2)
7. Michał Nowiński - (0,0,1,0)

Lokomotiv Daugavpils - 39:
9. Maksim Bogdanow - 15 (3,3,3,3,3)
10. Artiom Trofimow - (0,0,0,0)
11. Kjastas Puodżuks - (1,0,2,2)
12. Oleg Michaiłow - (0,1,d,0,3)
13. Timo Lahti - (2,1,2,3,1)
14. Davis Kurmis - 1 (1,0,0)
15. Jewgienij Kostygow - 5+1 (3,1*,0,1)

Bieg po biegu:
1. Bogdanow, Jamróg, Ljung, Trofimow 3:3
2. Kostygow, Rolnicki, Kurmis, Nowiński 4:2 (7:5)
3. Czaja, Mroczka, Puodżuks, Michaiłow 1:5 (8:10)
4. Bjerre, Lahti, Kostygow, Nowiński 3:3 (11:13)
5. Ljung, Jamróg, Michaiłow, Puodżuks 1:5 (12:18)
6. Czaja, Mroczka, Lahti, Kurmis 1:5 (13:23)
7. Bogdanow, Bjerre, Rolnicki, Trofimow 3:3 (16:26)
8. Jamróg, Lahti, Ljung, Kostygow 2:4 (18:30)
9. Bogdanow, Mroczka, Czaja, Trofimow 3:3 (21:33)
10. Bjerre, Puodżuks, Nowiński, Michaiłow (d1) 2:4 (23:37)
11. Lahti, Jamróg, Czaja, Trofimow 3:3 (26:40)
12. Ljung, Puodżuks, Rolnicki, Kurmis 2:4 (28:44)
13. Bogdanow, Bjerre, Mroczka, Michaiłow 3:3 (31:47)
14. Michaiłow, Rolnicki, Kostygow, Nowiński 4:2 (35:49)
15. Bogdanow, Bjerre, Lahti, Jamróg 4:2 (39:51)

Zawody rozgrywane były wg II zestawu startowego

Sędzia: Artur Kuśmierz
Widzów: ok. 4000

ZOBACZ WIDEO Budowa nowego stadionu Orła z lotu ptaka. Widok jest imponujący! (WIDEO)

Komentarze (6)
avatar
sympatyk żu-żla
16.07.2017
Zgłoś do moderacji
0
1
Odpowiedz
Unii zostały tylko trzy mecze Łodzianami się pomęczy Krakowem na własnym torze wygra i 3 p zainkasuje na koniec Bydgoszcz tez 3 p inkasuje. Najgorszy mecz mają już za sobą jadą z Łotwy ponowni Czytaj całość
avatar
yes
16.07.2017
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Jestem zaskoczony wynikiem. Lokomotiv nie wystawił składu do bicia przeciwnika, jechali jednak u siebie.
Skończą na bezpiecznym miejscu - ani wysoko, ani nisko... 
avatar
Marlon
16.07.2017
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Cieszy zwycięstwo, ale najważniejsze i tak będą play-offy. Ale jeśli w nich nie będziemy popełniać głupich błędów, to powinno być dobrze. 
Kasyx
16.07.2017
Zgłoś do moderacji
3
0
Odpowiedz
Szoda, że Loko nie walczy o żadną stawkę. 
avatar
Skam
16.07.2017
Zgłoś do moderacji
2
0
Odpowiedz
Pewne zwycięstwo. Jak napisałem kiedyś tak się stało: ,,Tylko Unia może pokonać Lokomotywę w Dyneburgu!". Brawo panowie.