Polonia - Unia: Planowe zwycięstwo faworyta, tarnowscy juniorzy posłani w bój (relacja)

WP SportoweFakty / Ilona Jasica / Patryk Rolnicki
WP SportoweFakty / Ilona Jasica / Patryk Rolnicki

Polonia Bydgoszcz zgodnie z przewidywaniami przegrała z Grupą Azoty Unią Tarnów 40:50. Goście zwyciężyli najmniejszym nakładem sił, a największymi beneficjentami tego spotkania byli tarnowscy juniorzy.

Brak statusu imprezy masowej, jedna otwarta trybuna i 800 widzów oglądających mecz Polonii Bydgoszcz z liderem tabeli, będący pożegnaniem z drugą klasą rozgrywkową. Z pewnością nie takiej otoczki życzyliby sobie kibice czarnego sportu w Bydgoszczy, którzy jeszcze niedawno pasjonowali się walką o najwyższe lokaty.

Początek spotkania mógł jeszcze bardziej przybić fanów Polonii, gdyż po tym jak Patryk Rolnicki i Michał Nowiński wygrali podwójnie bieg młodzieżowców, było już 3:9. W takiej sytuacji bydgoszczanom nie pozostało nic innego, jak tylko cieszyć się z pojedynczych momentów, w czym pomógł im Paweł Baran, który wystawił na mecz trzech młodzieżowców. Na torze nie radził sobie zbytnio Kacper Konieczny, jednak inni kontrolowali wynik spotkania.

Nie oznacza to jednak, że bydgoszczanie nie sprawiali kłopotów rywalom. Oskar Ajtner-Gollob potrafił przykładowo minąć na dystansie Kennetha Bjerre i dojechać na pierwszej lokacie, a niedługo później dwóch rywali pokonał Marcin Jędrzejewski. W kilku biegach Polonia prowadziła, ale po prostu tarnowianie, którzy nie mieli potrzeby śrubowania wyniku, dali dużo szans młodzieży i nie tylko pojechało trzech juniorów, ale również dostali szansę na jazdę w większym wymiarze czasu.

Grupa Azoty Unia Tarnów nie patrzyła na wynik i zwyciężyła najłatwiejszym możliwym nakładem sił, wystawiając juniorów aż czternaście razy. Polonia również nie starała się odmienić oblicza spotkania i nie stosowała żadnych rezerw taktycznych mimo zróżnicowanego poziomu swoich zawodników. Tarnowianie zwyciężyli 50:40 i teraz spokojnie mogą się szykować do półfinału, będąc bezwzględnym faworytem ligi. Bydgoszczan czeka natomiast drugoligowa banicja, a 6 sierpnia skończyli już sezon.

Grupa Azoty Unia Tarnów - 50
1. Peter Ljung - 8 (1,2,3,-,2)
2. Jakub Jamróg - 8+2 (3,1*,-,3,1*)
3. Artur Mroczka - 10+1 (3,3,2,2*,-)
4. Kacper Konieczny - 0 (0,0,0,0)
5. Kenneth Bjerre - 11 (2,3,3,3,-)
6. Patryk Rolnicki - 10 (3,1,1,2,3)
7. Michał Nowiński - 3+2 (2*,0,0,1*,0)

Polonia Bydgoszcz - 40
9. Wiktor Kułakow - 10+1 (2,2,3,1*,2)
10. Mikołaj Curyło - 1 (d,0,1,0)
11. Marcin Jędrzejewski - 9+3 (1*,3,1*,3,1*)
12. Damian Adamczak - 6 (2,0,2,2,0)
13. Oskar Ajtner-Gollob - 11 (3,2,2,1,3)
14. Tomasz Orwat - 2 (1,1,0)
15. Mateusz Jagła - 1 (0,1,0)

Bieg po biegu:
1. (62,09) Jamróg, Kułakow, Ljung, Curyło (d4) 2:4
2. (63,29) Rolnicki, Nowiński, Orwat, Jagła 1:5 (3:9)
3. (62,31) Mroczka, Adamczak, Jędrzejewski, Konieczny 3:3 (6:12)
4. (63,03) Ajtner-Gollob, Bjerre, Orwat, Nowiński 4:2 (10:14)
5. (62,94) Jędrzejewski, Ljung, Jamróg, Adamczak 3:3 (13:17)
6. (62,64) Mroczka, Ajtner-Gollob, Orwat, Konieczny (d4) 3:3 (16:20)
7. (63,25) Bjerre, Kułakow, Rolnicki, Curyło 2:4 (18:24)
8. (63,27) Ljung, Ajtner-Gollob, Rolnicki, Jagła 2:4 (20:28)
9. (62,78) Kułakow, Mroczka, Curyło, Konieczny 4:2 (24:30)
10. (63,94) Bjerre, Adamczak, Jędrzejewski, Nowiński 3:3 (27:33)
11. (63,25) Jamróg, Mroczka, Ajtner-Gollob, Curyło 1:5 (28:38) 
12. (63,75) Jędrzejewski, Rolnicki, Nowiński, Orwat 3:3 (31:41)
13. (63,06) Bjerre, Adamczak, Kułakow, Konieczny 3:3 (34:44)
14. (63,62) Ajtner-Gollob, Ljung, Jamróg, Adamczak 3:3 (37:47)
15. (63,96) Rolnicki, Kułakow, Jędrzejewski, Nowiński 3:3 (40:50)

NCD: 62.09 - uzyskał Jakub Jamróg w I wyścigu.

Sędzia: Michał Sasień (Gdańsk).

Widzów: 999.

Startowano według drugiego zestawu.

ZOBACZ WIDEO Maksym Drabik: Na świętowanie nadejdzie czas po sezonie

Źródło artykułu: