W Polsce Wiktor Kułakow ścigał się w tym roku dla Polonii Bydgoszcz, która w miniony weekend spadła z Nice 1. Ligi Żużlowej. Właściciel klubu, Władysław Gollob, nie ukrywał, że nie jest zadowolony z postawy Rosjanina. Kariera 22-latka staje teraz pod ogromnym znakiem zapytania.
Z zamieszczonego na Facebooku posta dowiadujemy się, że okradziony został warsztat Kułakowa. Zginęły dwa kompletne motocykle żużlowca, części zapasowe oraz motocykl crossowy. Straty są więc bardzo duże. Żużlowiec prosi o pomoc, ponieważ bez tego sprzętu nie będzie w stanie kontynuować swojej kariery.
ZOBACZ WIDEO Zobacz na czym polega praca komisarza toru (WIDEO)