Fredrik Lindgren odpowiedział Przemysławowi Termińskiemu. Nie było żadnych złych intencji

WP SportoweFakty / Arkadiusz Siwek / ROW Rybnik kontra Get Well Toruń. Fredrik Lindgren wyjeżdża na tor
WP SportoweFakty / Arkadiusz Siwek / ROW Rybnik kontra Get Well Toruń. Fredrik Lindgren wyjeżdża na tor

Właściciel Get Well Toruń, Przemysław Termiński, skomentował poważny wypadek Pawła Przedpełskiego. Oskarżył on Fredrika Lindgreda, że ten celowo wyeliminował Polaka z jazdy.

- Lindgren dostał polecenie, by wyeliminować jednego z liderów Torunia i zrobił to. Cud że nie zabił Pawła - napisał właściciel Get Well Toruń na Facebooku.

Fredrik Lindgren jest w szoku, że takie słowa padły z ust Przemysława Termińskiego, szefa klubu, ale i też senatora RP. - To są jakieś totalne bzdury. Nie było żadnych złych intencji z mojej strony podczas całej tej sytuacji z Pawłem Przedpełskim. Nawet nie wiem, jak się odnieść do tej wypowiedzi. Absurd i tyle - powiedział Lindgren na gorąco.

Cały mecz był dla Szweda całkiem niezły, choć środek spotkania miał słaby. - Zwycięstwo było celem minimum w niedzielnym meczu. Zaczęliśmy trochę słabo, bo torunianie długo prowadzili. Walczyliśmy jednak i szczęśliwie w drugiej części spotkania odrobiliśmy straty i zwyciężyliśmy. Jestem bardzo szczęśliwy z tego, że wspólnie z Kacprem Woryną przypieczętowaliśmy zwycięstwo w 14. biegu - dodał.

Lindgren startował w niedzielę na silniku od Flemminga Graversena. To spora zmiana w zespole Szweda, bowiem wcześniej startował on na sprzęcie Marcela Gerharda. - Uważam, że przejście na GM w chwili obecnej było dobrą decyzją. Musiałem spróbować czegoś nowego, dlatego na ten moment zrezygnowałem z GTR-ów - stwierdził.

Już w najbliższą niedzielę ROW Rybnik zmierzy się na wyjeździe z Fogo Unią Leszno. Dla Ślązaków będzie to mecz o być, albo nie być w żużlowej Ekstralidze. - Przed nami ostatni mecz sezonu i jedziemy tam oczywiście z pozytywnym nastawieniem. Bardzo chcemy zdobyć punkty, dzięki czemu może uda nam się utrzymać w lidze. To dla nas oczywiście stresująca sytuacja, ale taki już jest sport. Musimy być silni i dać z siebie wszystko - zakończył Lindgren.

ZOBACZ WIDEO Ryszard Czarnecki: Ta impreza ma stałe miejsce w kalendarzu żużlowym (WIDEO)

Komentarze (50)
avatar
sympatyk żu-żla
15.08.2017
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Fredka może nie chciał pojechać ostro.Tłumaczenie słabe,Jednak Paweł wylądował na bandzie,Za ciekawie to nie wyglądało.Sędzia za taką jazdę wyciągnął
kartonik .Można gdybać jakiego koloru mia
Czytaj całość
avatar
Toruniak
14.08.2017
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Miedziński dostałby czerwoną. tyle w tym temacie. 
avatar
Franka
14.08.2017
Zgłoś do moderacji
3
1
Odpowiedz
Nie jestem fanem Torunia ale Lindgren piwinien dostać za ten atak czerwo. Bylo by sprawiedliwie ,a tak ustawiło to mecz. 
avatar
Zawsze My
14.08.2017
Zgłoś do moderacji
2
0
Odpowiedz
"Zaczęliśmy trochę słabo, bo torunianie długo prowadzili. Walczyliśmy jednak i szczęśliwie w drugiej części spotkania odrobiliśmy straty i zwyciężyliśmy."
zaczęliście trochę słabo...i szczęśliw
Czytaj całość
avatar
Cysio
14.08.2017
Zgłoś do moderacji
2
1
Odpowiedz
Nie żebym był fanem teorii spiskowych, ale podczas tego zdarzenia sekwencja była chyba następująca:
1. Sędzia długo się zastanawiał nad podjęciem decyzji
2. Komentatorzy w studio przekazali, że
Czytaj całość