Tajemniczy prezes, tajemniczy zawodnik. Czy Leon Madsen zostanie we Włókniarzu?
Leon Madsen od powrotu z wakacji jest w kosmicznej formie. Prezes Włókniarza Michał Świącik nie obawia się jednak o przyszłość zawodnika w jego klubie. Duńczyk też wypowiada się tak, jakby był pewien, gdzie pojedzie za rok.
W Częstochowie nikt nie wyobraża sobie przyszłego sezonu bez Leona Madsena w składzie Włókniarza. Kibice Lwów mają jednak obawy, że po ewentualnym awansie do PGE Ekstraligi Grupa Azoty Unii Tarnów, Jaskółki skuszą Duńczyka do powrotu. - Mogę zagwarantować, że już nie ma się o co martwić - tajemniczo mówi nam prezes klubu z Częstochowy, Michał Świącik. - Leon czuje się u nas wyśmienicie. Tyle - dodał sternik Włókniarza, którego próbowaliśmy ciągnąć za język, jednak nic więcej na temat Madsena powiedzieć nie chciał.
Duńczyk po wakacyjnej przerwie jedzie wprost wybornie. Od tego czasu w trzech meczach biało-zielonych łącznie z bonusami zdobył 42 punkty na 45 możliwych. W poniedziałek w Gdańsku potwierdził wysoką dyspozycję wygrywając Indywidualne Międzynarodowe Mistrzostwa Ekstraligi. Można się spodziewać, że zawodnika w takiej formie chciałoby wiele klubów.Sam zainteresowany rzeczywiście we Włókniarzu odnalazł się znakomicie. Przez cały sezon budował atmosferę i częstokroć klepał się po piersi wskazując na wizerunek lwa, czym łechtał częstochowską publiczność. Beniaminek PGE Ekstraligi najprawdopodobniej zajmie 5. miejsce w tabeli, choć teoretycznie ma jeszcze matematyczne szanse, by awansować do fazy play-off. To dobry wynik, zwłaszcza biorąc przedsezonowe prognozy.
Madsen na pytanie dziennikarza radia FON po meczu Lwów z wrocławską Spartą (47:43), czy zostanie w częstochowskim klubie, odparł: - Myślę, że bardzo szybko będę w stanie podać dobre informacje. Dopytywany, czy swoją decyzję uzależnia od awansu tarnowian, stwierdził równie tajemniczo co prezes Świącik: - Tak jak powiedziałem, wkrótce wystosuję odpowiednią wiadomość.
Włókniarz chce zostawić trzon zespołu, czyli Madsena, Holtę i Zagara. Słoweniec już zadeklarował chęć przedłużenia współpracy.
ZOBACZ WIDEO Kulisy pracy kierownika drużyny w PGE EkstralidzeKUP BILET NA 2024 ORLEN FIM Speedway Grand Prix of Poland - Warsaw -->>