SEC: Dzikie karty skuteczne niczym lider cyklu

WP SportoweFakty / Mateusz Wójcik / Na zdjęciu: Jacob Thorssell
WP SportoweFakty / Mateusz Wójcik / Na zdjęciu: Jacob Thorssell

16 września w Lublinie odbędzie się finał cyklu Speedway Euro Championship. Tegoroczna edycja jest wyjątkowa pod kilkoma względami, a jednym z nich jest niezwykła skuteczność zawodników startujących ze stałymi oraz jednorazowymi dzikimi kartami.

Podczas trzech dotychczasowych rund cyklu SEC, które odbyły się w Toruniu, Güstrow
oraz Hallstavik, organizatorzy przyznali jednorazowe dzikie karty dla Jarosława Hampela, Kaia Huckenbecka oraz Jacoba Thorssella. Polak, Niemiec oraz Szwed łącznie uzbierali 36 punktów, co daje wynik tylko o dwa oczka mniejszy, niż dorobek punktowy lidera cyklu Andrzeja Lebiediewa.

Tegoroczne dzikie karty są niezwykle skuteczne na tle zawodników startujących w podobnej roli w minionych edycjach SEC. Zobaczmy jak prezentowały się wyniki jednorazowych dzikich kart w ubiegłych latach, po rozegraniu czterech rund oraz na którym miejscu zostałyby one sklasyfikowane w klasyfikacji generalnej cyklu:

Rok: 2013 - 39 punktów, IV pozycja;
2014 - 25 punktów, X pozycja;
2015 - 31 punktów, VI miejsce;
2016 - 29 punktów, IX pozycja.

Bardzo dobrze radzą sobie również zawodnicy, którzy otrzymali stałe dzikie karty na tegoroczną edycję Speedway Euro Champioship. Przed rozpoczęciem cyklu, organizatorzy postanowili przyznać przepustki na wszystkie cztery rundy dla Andrzeja Lebiediewa, Andreasa Jonssona oraz Artioma Łaguty. Warto zauważyć, ze wymieniona trójka zawodników zajmuje miejsce w czołowej czwórce klasyfikacji generalnej. Co więcej, przynajmniej jeden z zawodników startujących ze stałą dziką kartą stawał na podium poszczególnych tegorocznych rund cyklu Speedway Euro Championship.

Wielki finał tegorocznego cyklu SEC odbędzie się z 16 września w Lublinie.

ZOBACZ WIDEO Zobacz na czym polega praca komisarza toru (WIDEO)

Komentarze (1)
avatar
yes
29.08.2017
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
To są Indywidualne Mistrzostwa Europy - ten artykuł nie jest kierowany do Anglików
Ostatnio czytam, że dobra jazda Polaków nie wpływa dobrze na żużel - dzikie karty w IME pewnie też???