Seniorzy Ekantor.pl Falubazu muszą udźwignąć dodatkowy ciężar

WP SportoweFakty / Wojciech Tarchalski / Jason Doyle jedzie w parze z Jarosławem Hampelem
WP SportoweFakty / Wojciech Tarchalski / Jason Doyle jedzie w parze z Jarosławem Hampelem

Tomasz Walczak nie ma wątpliwości, że myśląc o awansie do finału PGE Ekstraligi, seniorzy Ekantor.pl Falubazu Zielona Góra muszą udźwignąć dodatkowy ciężar. W rewanżu zielonogórzanie muszą odrobić 10 punktów straty do Fogo Unii Leszno.

Przewagę Fogo Unii Leszno w pierwszym spotkaniu półfinałowym PGE Ekstraligi zrobili juniorzy, którzy wywalczyli łącznie 12 punktów, przy tylko jednym oczku młodzieżowców Ekantor.pl Falubazu Zielona Góra. To właśnie dorobków młodych zawodników zabrakło zielonogórskiej drużynie, by powalczyć o lepszy wynik na stadionie im. Alfreda Smoczyka. - Mamy luki na pozycjach młodzieżowych i to była jedna z przyczyn takiego wyniku w Lesznie. Liczę, że bieg juniorski u nas potoczy się inaczej - przyznał w rozmowie z Falubaz.com Tomasz Walczak.

W obliczu bardzo słabej postawy młodzieżowców, w rewanżowym spotkaniu półfinałowym dodatkowy ciężar zdobywania punktów spadnie na barki seniorów Ekantor.pl Falubazu. - Ciężar walki musimy przerzucić na seniorów, a wydaje mi się, że jest nas na to stać. We Wrocławiu przegraliśmy w formacji młodzieżowej 3:11, a mecz wygraliśmy dwunastoma punktami. Matematycznie nadal mamy szansę na awans i nie zamierzamy się załamywać, tylko zrobić wszystko, aby pojechać w Zielonej Górze jak najlepiej - skomentował kierownik Ekantor.pl Falubazu.

Lepszej postawy sztab szkoleniowy ekipy z Winnego Grodu oczekuje od Jasona Doyle'a, który w Lesznie miał sporo kłopotów, kończąc zawody z siedmioma punktami na koncie. - Tor w Lesznie był bardzo trudny do spasowania. Osobiście miałem problemy, żeby znaleźć odpowiednie przełożenia. Owal nie był szybki, ale mocno przyczepny. Próbowaliśmy innych przełożeń, ale poszliśmy w złą stronę. Nie pojechałem najlepszego meczu, ale mam nadzieję, że w następnym będzie o wiele lepiej. Przed rewanżem mamy 10 oczek straty. Nie będzie łatwo, ale jest to do odrobienia - wytłumaczył Australijczyk.

ZOBACZ WIDEO: #dzieńdobryLatoWP: zawody enduro w Bełchatowie

Komentarze (48)
Bazik-UL
5.09.2017
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Dlaczego Falubaz ma kogoś takiego jak Huszcza i on nie zajmuje się młodzieżą ??? 
Bazik-UL
5.09.2017
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Wielki szacunek dla Falubazu ale o jakich juniorach oni piszą ,ten klub nie ma juniorów,nie maja trenera dla nich,Cieślak ma to gdzieś 
avatar
yes
5.09.2017
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Po drugim biegu niektórzy będą już mogli wyciągać wnioski... 
avatar
piwolek
5.09.2017
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
jedyna szansa falubazu to chimeryczna unia, zagubiona, rozkojarzona , malo prawdopodobne zeby to wypuscili. Cieslak rzeczywiscie czuje pismo nosem bo mine mial nietega w Lesznie po meczu. Kor Czytaj całość
avatar
yes
5.09.2017
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Jadą przeciw sobie dwa zespoły. Każdy zawodnik starać się powinien w miarę swoich możliwości. Nie każdy zdobędzie na przykład po 12 lub po 0 punktów