Przed GP Polski: Podtrzymać toruńska tradycję. Czy będzie czwarty triumf?

WP SportoweFakty / Łukasz Trzeszczkowski / Jason Doyle, Maciej Janowski, Patryk Dudek
WP SportoweFakty / Łukasz Trzeszczkowski / Jason Doyle, Maciej Janowski, Patryk Dudek

Od 2010 roku zmagania na Motoarenie dostarczają wielu emocji i są jednymi z bardziej prestiżowych w harmonogramie cyklu. Zadowoleni mają prawo być także kibice. W każdym z turniejów na podium stawał reprezentant Polski.

W tym artykule dowiesz się o:

Wygrać udało się trzem: Tomaszowi Gollobowi (2010), Adrianowi Miedzińskiemu (2013) i Krzysztofowi Kasprzakowi (2014). Co więcej, w premierowej odsłonie przed siedmioma laty całe podium było zastawione zawodnikami startującymi pod polską flagą. Obok Golloba "na pudle" stanęli też Rune Holta i Jarosław Hampel. Ten drugi łącznie aż czterokrotnie plasował się na Motoarenie w trójce, ale nigdy nie wygrał (drugi w 2011, trzeci w 2010, 2013 i 2014).

Smak szampana na toruńskim obiekcie zna także dwójka aktualnych naszych zawodników. Maciej Janowski i Bartosz Zmarzlik kończyli zmagania na trzecim miejscu w dwóch ostatnich imprezach. Oni, a także Patryk Dudek, zwykle czują się na krótkim owalu w Grodzie Kopernika komfortowo, dlatego jest duża szansa na to, by znakomita passa sukcesów Biało-Czerwonych została podtrzymana. Każdy z nich ma też wciąż o co jechać. Dudek i Janowski zajmują na ten moment pozycje medalowe. Zmarzlik przy świetnej końcówce sezonu być może także zawalczy o podium.

Spośród polskich jeźdźców najniżej stoją akcje Piotra Pawlickiego i Pawła Przedpełskiego. Pierwszego już tylko bardzo szczęśliwy zbieg okoliczności mógłby wywindować na miejsce w pierwszej ósemce klasyfikacji, drugi startuje z dziką kartą, ale nie ma za sobą najlepszych miesięcy. Obaj na Motoarenie pełnoprawnie debiutowali w Grand Prix i obaj mają coś do udowodnienia. Pawlicki rok temu był bliski awansu do finału, Przedpełski do półfinału.

Dla lidera klasyfikacji Jasona Doyle'a dotychczasowe dwa starty na Motoarenie miały słodko-gorzki smak. W 2015 roku, a więc debiutanckim dla siebie sezonie w GP to właśnie w Toruniu pierwszy raz stanął na podium, minimalnie przegrywając finał z Nickim Pedersenem. Przed rokiem już w pierwszym biegu Australijczyk uczestniczył w karambolu, doznając w nim poważnej kontuzji. Przekreśliła ona jego szanse na tytuł. Jeśli w sobotę Doyle potwierdzi zabójczą skuteczność z obecnej edycji, rok po największym dramacie w sportowej karierze odniesie swój największy sukces.

ZOBACZ WIDEO Grzegorz Zengota zachęca do ratowania życia

Pomimo świetnej znajomości toruńskiego owalu nie wiedzie się najlepiej Chrisowi Holderowi. Wprawdzie to tutaj w 2012 roku Australijczyk świętował zdobycie złotego medalu IMŚ, ale nigdy nie stał na podium w zawodach. Bliski był tego właśnie w dniu swojej chwały, ale w finale, będąc na prowadzeniu, zdefektowana mu maszyna. W pozostałych pięciu występach Holder ani razu nie przebił się do decydującej gonitwy.

Wygrane na swoim koncie w Toruniu mają za to Antonio Lindbaeck (2012) i Niels Kristian Iversen (2016). Duńczyk nie zdołał jednak powrócić do pełni zdrowia po kontuzji barku i ma czego żałować. Na trzy starty w GP Polski na Motoarenie zawsze był w wielkim finale. Swego dopiął przed rokiem, wygrywając w świetnym stylu.

Statystyki uczestników Grand Prix Polski w turniejach w Toruniu:

ZawodnikTurniejePunktyBiegiŚr. biegowaNajlepszy wynik
Chris Holder 6 57 33 1,727 4. miejsce (2012)
Tai Woffinden 5 42 28 1,500 6. miejsce (2013, 2014)
Antonio Lindbaeck 4 39 24 1,625 Zwycięstwo (2012)
Maciej Janowski 4 31 23 1,348 3. miejsce (2015)
Matej Zagar 4 30 22 1,364 4. miejsce (2016)
Jason Doyle 2 18 7 2,571 2. miejsce (2015)
Martin Vaculik 2 18 11 1,636 5. miejsce (2012)
Emil Sajfutdinow 2 18 11 1,636 6. miejsce (2012)
Piotr Pawlicki 2 17 11 1,545 7. miejsce (2016)
Bartosz Zmarzlik 1 13 7 1,857 3. miejsce (2016)
Peter Kildemand 2 13 11 1,182 7. miejsce (2015)
Paweł Przedpełski 2 12 8 1,500 9. miejsce (2016)
Martin Smolinski 1 4 5 0,800 14. miejsce (2014)
Patryk Dudek - - - - nie startował
Max Fricke - - - - nie startował
Igor Kopeć-Sobczyński - - - - nie startował
Vaclav Milik - - - - nie startował
Bartosz Smektała - - - - nie startował
Komentarze (1)
avatar
AM99
7.10.2017
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Myślę, że na podium zamelduje się co najmniej jeden Polak:)