Premiership: Dramatyczny finał. Swindon Robins mistrzem! Znakomici Doyle i Morris

WP SportoweFakty / Łukasz Trzeszczkowski / Jason Doyle
WP SportoweFakty / Łukasz Trzeszczkowski / Jason Doyle

Swindon Robins pokonało Wolverhampton Wolves 47:42 w rewanżowym meczu finału Premiership i sięgnęło po mistrzostwo Wielkiej Brytanii. O wszystkim decydował ostatni wyścig, w którym triumf zapewnili Jason Doyle i Nick Morris.

Najskuteczniejszym zawodnikiem tegorocznego sezonu Premiership został Fredrik Lindgren. Czwarte miejsce w klasyfikacji średniej biegowej zajął Jacob Thorssell. Obaj reprezentowali Wolverhampton Wolves i obaj walnie przyczynili się do awansu tego zespołu do finału. Obaj doznali jednak w półfinale kontuzji, które wykluczyły ich z udziału w decydującym dwumeczu.

Teoretycznie Swindon Robins nie powinno mieć więc wielkich problemów z Wilkami i co oczywiste do finału przystępowało w roli faworyta. Drużyna rywali nie złożyła jednak broni i w poniedziałkowy wieczór nieoczekiwanie wygrała na Abbey Stadium 47:43. W środę do głosu doszły już Rudziki i choć długo nie mogły wyjść na prowadzenie w dwumeczu, udało się to im wreszcie po biegu trzynastym, w którym wygrał Jason Doyle, a Nick Morris popisał się znakomitą akcją na ostatnim wirażu, mijając Sama Mastersa. Podwójna wygrana sprawiła, że ekipa Aluna Rossitera miała w tym momencie punkt przewagi.

Po remisie w przedostatniej gonitwie o wszystkim decydowała finałowa. W niej po kapitalnej jeździe wygrał Masters, ale zawiódł Rory Schlein. Doyle z Morrisem przypilnowali drugiej i trzeciej pozycji, a wynik 3:3 oznaczał czwarte w historii mistrzostwo dla Swindon. Poprzednio ekipa Rossitera triumfowała w lidze w 2012 roku. Dodajmy, że w tym roku jej ważnym ogniwem był także Tobiasz Musielak. W środowy wieczór przy Monmore Green Polak zdobył w czterech biegach 8 punktów, wygrywając dwa wyścigi w drugiej części zawodów.

Wolverhampton prowadzone przez słynnego Petera Adamsa, jadąc poważnie osłabione, pokazało jednak wielki charakter, ale nie zdołało ostatecznie obronić tytułu wywalczonego przed rokiem i zgarnąć szóstej korony. O tym, jak dotkliwa była przede wszystkim nieobecność Lindgrena, świadczy fakt, że zastępujący Szweda Chris Harris zdobył w środę tylko 4 punkty i 2 bonusy, a w całym dwumeczu finałowym nie wygrał indywidualnie ani jednego biegu.

Punktacja:

Wolverhampton Wolves - 42 (89)
1. Chris Harris (gość) - 4+2 (1,1,1*,1*,0)
2. Kyle Howarth - 8 (d,3,3,u,2)
3. Rory Schlein - 10+2 (2*,2,2,1*,3,0)
4. Jacob Thorssell - zastępstwo zawodnika
5. Sam Masters - 12 (3,0,3,2,1,3)
6. Mark Riss - 1 (1,u,w,-)
7. Nathan Greaves - 7 (3,1,1,2,0)

Swindon Robins - 47 (90)
1. Jason Doyle - 13+1 (3,3,3,3,1*)
2. Adam Ellis - 6+1 (2*,1,3,w)
3. Tobiasz Musielak - 8 (t,2,3,3)
4. David Bellego - 4+1 (1,1*,0,2)
5. Nick Morris - 11+1 (2,2,3,2*,2)
6. Bradley Wilson-Dean - 5+2 (2,u,-,2*,0,0,1*)
7. Liam Carr (gość) - 0 (0,0,0,-,-)

Bieg po biegu:
1. Doyle, Ellis, Harris, Howarth (d/3) - 1:5 - (1:5)
2. Greaves, Wilson-Dean, Riss, Carr - 4:2 - (5:7)
3. Howarth, Schlein, Bellego, Wilson-Dean (u/3) - 5:1 - (10:8)
4. Masters, Morris, Greaves, Carr - 4:2 - (14:10)
5. Doyle, Schlein, Ellis, Masters - 2:4 - (16:14)
6. Howarth, Morris, Harris, Carr - 4:2 - (20:16)
7. Masters, Musielak, Bellego, Riss (u/4) - 3:3 - (23:19)
8. Ellis, Wilson-Dean, Greaves, Howarth (u/4) - 1:5 - (24:24)
9. Morris, Schlein, Harris, Wilson-Dean - 3:3 - (27:27)
10. Musielak, Howarth, Harris, Bellego - 3:3 - (30:30)
11. Doyle, Masters, Ellis (w/u), Riss (w/u) - 2:3 - (32:33)
12. Musielak, Greaves, Schlein, Wilson-Dean - 3:3 - (35:36)
13. Doyle, Morris, Masters, Harris - 1:5 - (36:41)
14. Schlein, Bellego, Wilson-Dean, Greaves - 3:3 - (39:44)
15. Masters, Morris, Doyle, Schlein - 3:3 - (42:47)

ZOBACZ WIDEO: Dziennikarze WP SportoweFakty: Nikt nie usunie Gerarda Pique z reprezentacji Hiszpanii

Komentarze (15)
avatar
yes
5.10.2017
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Musielak mistrzem 
avatar
znawca_tematu
5.10.2017
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Swindon drugi raz na farcie, wygrana 90:89. To samo było wcześniej w półfinale z Belle Vue.
Harris załatwił im mistrzostwo. Ten nieudacznik nigdy nic nie osiągnie ani indywidualnie, ani drużyno
Czytaj całość
avatar
ShadowZero
5.10.2017
Zgłoś do moderacji
2
0
Odpowiedz
A więc Doyle umie zrobić więcej, niż 4 pkt w meczu... 
avatar
jacak
5.10.2017
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
sibi-gw
5.10.2017
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
He he...brawo Doyle.