W tegorocznym sezonie Krzysztof Kasprzak wystąpił w 15 meczach ligowych Cash Broker Stali Gorzów w PGE Ekstralidze. W 69 wyścigach reprezentant Polski wywalczył 115 punktów i 11 bonusów, co dało średnią biegową na poziomie 1,826. Taki rezultat pozwolił mu zająć 23. pozycję w klasyfikacji najskuteczniejszych żużlowców najwyższej klasy rozgrywkowej w Polsce.
Po sezonie zakończonym brązowym medalem DMP Kasprzak mógł zmienić klubowe barwy. Reprezentanta Polski w swoim składzie widzieli między innymi działacze Włókniarza Vitroszlif CrossFit Częstochowa. Jego przyszłość rozstrzygnęła się we wtorkowy wieczór. - Za nami intensywny sezon, który trzeba zaliczyć do udanych, ale patrzymy już w przyszłość, gdzie kolejny rok, plany i cele. Chcę je realizować przy dopingu kibiców znad Warty broniąc żółto-niebieskich barw. Zostaję na kolejny sezon w Stali Gorzów, gdzie bardzo dobrze się czuję - powiedział Kasprzak, cytowany przez oficjalną stronę gorzowskiego klubu.
Po decyzji wychowanka leszczyńskiego klubu, Stanisławowi Chomskiemu spadł kamień z serca. W przypadku zmiany klubowych barw przez Kasprzaka, Stal mogłaby mieć spore problemy z zakontraktowaniem jego wartościowego następcy. - Postawa Krzysztofa Kasprzaka w minionym sezonie pokazała, że jest to ambitny zawodnik walczący o wysokie cele sportowe. Krzysiek dobrze czuje się w Stali Gorzów, utożsamia się z klubem, lubi nasz tor i osiąga na nim świetne rezultaty. Cieszymy się, że chce kontynuować z nami swoją karierę - skomentował Ireneusz Maciej Zmora, prezes Cash Broker Stali Gorzów.
ZOBACZ WIDEO: TŻ Ostrovia - sezon 2017 na wesoło (WIDEO)
Liczą się punkty zawodnika i drużyny...