Wyjątkowy rok za Jasonem Doylem. Małżeństwo receptą na mistrzostwo

WP SportoweFakty / Łukasz Trzeszczkowski / Na zdjęciu: Jason Doyle
WP SportoweFakty / Łukasz Trzeszczkowski / Na zdjęciu: Jason Doyle

Leniwie na transferowej giełdzie, nudno w mediach społecznościowych. Szarą niedzielę podkolorowały nieco dwa kluby z Polskiej 2. Ligi Żużlowej, a także mistrz świata Jason Doyle.

"Jason Doyle wziął ślub. Jak zmiana stanu cywilnego wpłynie na formę Australijczyka?" - taki tytuł nosił nasz artykuł po ślubie Jasona Doyle'a z Emily Cole. - Zrobiłem właściwy krok i poślubiłem moją najlepszą przyjaciółkę. To najlepszy dzień w moim życiu - mówił w marcu Australijczyk. Z perspektywy czasu możemy stwierdzić, że zmiana stanu cywilnego była dla 32-latka przepisem na sukces. Doyle będzie wspominał 2017 rok nie tylko z powodu zawarcia związku małżeńskiego, ale także wywalczenia mistrzostwa świata.

Po zdobyciu złotego medalu IMŚ, Doyle pojechał jeszcze w dwóch turniejach w Australii. W sobotę rywalizował w turnieju indywidualnym o Puchar Jacka Younga w Gillman, z kolei w niedzielę startował w Phil Crump Trophy. Zawody te zakończyły wyjątkowy dla Doyle'a sezon. - Bogaty w sukcesy sezon zakończony! Ten rok zmienił moje życie. Wstąpiłem w związek małżeński i zostałem mistrzem świata. Rok 2017 był dotychczas najlepszym w mojej karierze - skomentował na Twitterze mistrz świata.

Gdy Doyle cieszy się z zakończonego sezonu, a w klubach trwa praca z dopinaniem kontraktów, spora grupa żużlowców relaksuje się po kilku wymagających miesiącach. Nie wszyscy jednak mają chęci na odpoczynek. Paweł Przedpełski z Get Well Toruń już tęskni za jazdą na żużlu. - Sezon dopiero się skończył, a mi już się chce jeździć... #zadalekodosezonu - napisał Przedpełski na Instagramie.

Sezon dopiero się skończył, a mi już się chce jeździć... #zadalekodosezonu #PP323 fot.@andi_ffp

Post udostępniony przez Paweł Przedpełski (@przedpelski323)

W mediach społecznościowych niedziela nie była nudna tylko dla kibiców dwóch klubów. TŻ Ostrovia Ostrów Wlkp. rano zapowiedziała ogłoszenie nowego kontraktu, a już 12 minut później odsłoniła nazwisko kolejnego zawodnika w zespole na przyszły sezon. W ostrowskich barwach nadal będzie się ścigać Patryk Dolny.

Pięć groszy dorzucili też działacze Kolejarza Opole, którzy najpierw potwierdzili kontrakt z chcącym odbudować optymalną formę Hubertem Łęgowikiem...

... a pół godziny później poinformowali o podpisanej umowie z kolejnym z wychowanków Włókniarza Częstochowa - młodym i niepokornym Oskarem Polisem.

ZOBACZ WIDEO Nowe pomysły na walkę z dopingiem w sporcie żużlowym

Komentarze (2)
avatar
Stay Strong Grisza
7.11.2017
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Jak Brzozowski i Dolny mają być asami Ostrovii to boję się myśleć kto będzie waletem. Małżeństwa z najlepszymi przyjaciółkami to dobry pomysł. Przedpełski by się wstydził cokolwiek wrzucać do n Czytaj całość
avatar
yes
5.11.2017
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Myślę, że to zo zrobił Włókniarz to niedorzucenie 5 groszy. I nie chodzi o włożone/obiecane kwoty...