Jaka przyszłość czeka Pawła Miesiąca? "Pierwszeństwo ma u mnie Lublin"

WP SportoweFakty / Marcin Mrozik / Na zdjęciu: Paweł Miesiąc szykuje się do startu
WP SportoweFakty / Marcin Mrozik / Na zdjęciu: Paweł Miesiąc szykuje się do startu

Tegoroczny sezon był dobry dla Pawła Miesiąca w barwach Speed Car Motoru. Wciąż niepewna jest przyszłość rzeszowianina, który chciałby zostać w Lublinie, jednak ważne są dla niego warunki, które umożliwią mu przygotowanie do sezonu.

Po trzech latach spędzonych w Rzeszowie, Krakowie oraz Opolu Paweł Miesiąc postanowił wrócić do Lublina w 2017 roku. Dla Speed Car Motoru zdobył 152 punkty, co przełożyło się na średnią biegopunktową równą 2,133 i 11. miejsce w klasyfikacji najlepszych zawodników 2. Ligi Żużlowej. Motor awansował do Nice 1. Ligi Żużlowej i lubelscy kibice chętnie widzieliby wychowanka Stali Rzeszów w swojej drużynie na następny sezon. Również dyrektor sportowy klubu - Jakub Kępa wyraził chęć przedłużenia umowy z Miesiącem.

W ostatnich dniach pojawiła się informacja, że Miesiąc ustalił warunki kontraktu ze swoim macierzystym klubem, jednak sam zawodnik deklaruje chęć pozostania w Lublinie, choć rozmowy stanęły w miejscu. - Kontaktowałem się z klubem z Rzeszowa, jednak mam w planach kolejne rozmowy gdzie indziej. Pierwszeństwo ma u mnie Lublin, choć ostatnio negocjacje stanęły w miejscu. Chcę dalej tu startować, ale zależy mi na warunkach, które pozwolą mi odpowiednio przygotować się pod względem sprzętowym do występów w pierwszej lidze - powiedział Paweł Miesiąc w rozmowie z "Dziennikiem Wschodnim".

ZOBACZ WIDEO To był jego sezon. Nie potrafi zliczyć wszystkich medali

Źródło artykułu: