Michael Jepsen Jensen: Falubaz może zaskoczyć

Materiały prasowe / falubaz.com / Na zdjęciu: Michael Jepsen Jensen
Materiały prasowe / falubaz.com / Na zdjęciu: Michael Jepsen Jensen

Po zakończeniu sezonu w Ekantor.pl Falubazie Zielona Góra doszło do sporych zmian w składzie. Jednym z nowych zawodników jest Michael Jepsen Jensen. - Myślę, że nasza ekipa może zaskoczyć - przyznał Duńczyk.

25-latek ma za sobą całkiem solidny sezon w barwach Get Well Toruń. Michael Jepsen Jensen w tegorocznych rozgrywkach PGE Ekstraligi wykręcił średnią biegową na poziomie 1,754. Rezultat być może nie powala na kolana, jednak postawa Duńczyka w dwumeczu barażowym ze Zdunek Wybrzeżem Gdańsk może dawać nadzieję, że nowy zawodnik Ekantor.pl Falubazu Zielona Góra wrócił na odpowiednie tory.

- Z biegiem tego sezonu jeździłem coraz lepiej. Starty w Toruniu pomogły mi w ustabilizowaniu pewnych rzeczy. Bardzo się z tego cieszę i myślę, że jestem na dobrej drodze, aby zbudować coś wielkiego. Jestem pewien, że dzięki ciężkiej pracy mogę stać się jednym z liderów drużyny - przyznał Jepsen Jensen w rozmowie z Falubaz.com.

Oprócz Duńczyka, z Ekantor.pl Falubazem związali się też Grzegorz Zengota i Kacper Gomólski. Ponadto ważne kontrakty z zielonogórskim zespołem mają też Piotr Protasiewicz, Patryk DudekJacob Thorssell oraz grupa juniorów. - Skład na przyszły sezon wygląda ekscytująco. W drużynie jest wielu młodych zawodników. Myślę, że będziemy dobrym zespołem, który będzie ze sobą fajnie współpracował. Uważam, że nasza ekipa może zaskoczyć - ocenił 25-latek.

Podczas sześciu ostatnich sezonów Michael Jepsen Jensen miał kilka okazji do rywalizacji na zielonogórskim torze, jednak przy Wrocławskiej 69 zwykle nie prezentował się najlepiej. Średnia biegowa na stadionie w Winnym Grodzie na poziomie 1,462 (lata 2012 - 2017) mówi sama za siebie.

- Miałem na zielonogórskim torze zarówno trochę problemów, jak i kilka udanych wyścigów. Już wyczekuję na pierwsze treningi przed sezonem, by poczuć się bardziej komfortowo na domowym obiekcie. Dotychczas w Zielonej Górze jeździłem tylko w meczach ligowych. Nie miałem okazji do treningu, by znaleźć odpowiednie przełożenia - skomentował Jepsen Jensen.

ZOBACZ WIDEO Sparta Wrocław nie szkoli? Andrzej Rusko zaprzecza tej teorii

Komentarze (24)
avatar
Falubaziak z Poznania
11.11.2017
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Moment: 2:48-2:53 - bardzo dobra odpowiedź "Liglad" :D Swoją drogą, to MJJ kojarzy mnie się z tym zdaniem: "Tack så mycket!" 
avatar
Lipowy Batonik
11.11.2017
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Za łatwo Anioły odpuściły MJJ.W czym był gorszy od Holdera ? Każdy liczy na przebudzenie kangura a to Dun robił swoje.Wizje Frątczaka , żeby nie zaszkodziły toruńskiej drużynie. 
avatar
Tuba Dei
11.11.2017
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Dzięki Liglad za dobrą robotę w ubiegłym sezonie. Powodzenia w Zielonej. 
avatar
PABL0
11.11.2017
Zgłoś do moderacji
2
0
Odpowiedz
Michael Jepsen Jensen - chciał jeździć w Stali, jednocześnie być lojalny wobec Apatora, więc wylądował... w Falubazie. Ot, ir Czytaj całość
avatar
sympatyk żu-żla
11.11.2017
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Wszystko okaże się podczas sezonu .Czy transfery były udane. Teraz można sobie po gdybać .