Stal będzie płaciła zawodnikom przed meczem

WP SportoweFakty / Ilona Jasica / Stal Rzeszów - Unia Tarnów. Na kolejne derby kibice z Rzeszowa muszą poczekać.
WP SportoweFakty / Ilona Jasica / Stal Rzeszów - Unia Tarnów. Na kolejne derby kibice z Rzeszowa muszą poczekać.

Ireneusz Nawrocki, nowy właściciel Stali Rzeszów, chce, żeby zawodnicy mieli przed meczem spokojne głowy. W związku z tym wymyślił, że przed rozpoczęciem spotkania przeleje na konto każdego zawodnika kaucję, która będzie zabezpieczeniem wypłaty.

Nowy właściciel Stali Rzeszów wymyślił, że każdy zawodnik otrzyma przed meczem kaucję, która będzie zabezpieczeniem jego punktowej zdobyczy. Wysokość kaucji będzie uzależniona od klasy sportowej i punktowej zdobyczy z poprzedniego sezonu. Biznesmen Ireneusz Nawrocki wstępnie szacuje, że żużlowcy otrzymają od 10 do 20 tysięcy złotych.

Zawodnicy nie będą po meczach rozliczani z kaucji. Otrzymają premie za zdobyte punkty według ustalonego wcześniej taryfikatora. Natomiast kaucja przejdzie na kolejne spotkanie i ponownie będzie pełniła funkcję zabezpieczenia potencjalnej zdobyczy.

Pomysł Nawrockiego z kaucją wziął się, stąd, że w ostatnim sezonie kiepsko było w Stali z płatnościami. Biznesmen nie chce, żeby zawodnicy czuli dyskomfort, więc wymyślił zabezpieczenie. Ma nadzieję, że dzięki temu żużlowcy będą mieli spokojne głowy i skupią się wyłącznie na walce o jak najlepszy wynik. Stal ma walczyć w sezonie 2018 o awans do Nice 1.LŻ.

ZOBACZ WIDEO: Kamil Wilczek: Nie da się wejść w buty Lewandowskiego

Źródło artykułu: