- Tak naprawdę poprosił nas o to Artiom Łaguta. Paweł to jego rodzina, więc nie robiliśmy problemów. Później będziemy rozmawiać o jego dalszej przyszłości. W grę wchodzą tak naprawdę wszystkie opcje. Może u nas zostać lub iść na wypożyczenie - tłumaczy Zdzisław Cichoracki, członek rady nadzorczej GKM-u Grudziądz.
W przypadku Romana Lachbauma mówimy już o większym planie działaczy. - To jest kontrakt pięcioletni - zdradza Cichoracki. - Przymierzamy go do roli rezerwowego pod numery 8 i 16 - dodaje. Grudziądzanie zdecydowali się na dłuższą umowę, bo zakładają, że w przypadku takiego zawodnika tylko wieloletnia współpraca może dać jakikolwiek efekt. GKM będzie uważnie go obserować i mu pomagać.
Zawodnik ma w styczniu przyjechać do Polski i wtedy uzgodnić szczegóły dotyczące swojej współpracy z GKM-em. Nie chodzi jednak o kwestie finansowe, lecz o logistykę. Na ten moment grudziądzanie słyszeli tylko o jego planach. A te zakładają między innymi, że baza młodego Rosjanina zostanie zlokalizowana w Bydgoszczy. Wiele wskazuje zatem na to, że nowy nabytek ekipy Roberta Kempińskiego bardzo poważnie podchodzi do występów w polskiej lidze.
ZOBACZ WIDEO Tobiasz Musielak: Niewielu Polaków ma ten tytuł, co ja