Grigorij Łaguta dostał rano sms-a. Choroba w POLADA. Jego odwołaniem zajmą się później

WP SportoweFakty / Łukasz Trzeszczkowski / Bracia Grigorij Łaguta i Artiom Łaguta.
WP SportoweFakty / Łukasz Trzeszczkowski / Bracia Grigorij Łaguta i Artiom Łaguta.

Pod koniec sierpnia POLADA odrzuciła złożony przez Grigorija Łagutę wniosek TUE. Pełnomocnik Rosjanina odwołał się od tej decyzji. Miała być ona rozpatrzona w poniedziałek, ale rano zawodnik dostał informację, że panel dyscyplinarny się nie zbierze.

W poniedziałek panel dyscyplinarny POLADA miał się zająć odwołaniem pełnomocnika Grigorija Łaguty. Kwestionował on odrzucenie przez polską antydopingówkę wniosku TUE (wyłączenie dla celów terapeutycznych). Został on złożony ze skutkiem wstecznym. Przyjęcie tego wniosku oznaczałoby w praktyce, że Łaguta miał prawo zastosować meldonium w trakcie leczenia szpitalnego.

Nic dziwnego, że żużlowiec ROW-u Rybnik i jego prawnik walczą o to, by POLADA ponownie zajęła się TUE. Zaakceptowanie wniosku dałoby w teorii szansę na odwieszenie żużlowca, który został zawieszony na 2 lata za doping. Inna sprawa, że antydopingówka stoi na stanowisku, iż niewiele to zmieni. Wniosek TUE ma dotyczyć leczenia w grudniu 2016 roku. Natomiast Łaguta przyjmował meldonium także w lutym tego roku. W tym przypadku nie ma jednak dokumentacji medycznej ze szpitala, nie ma też wniosku TUE.

Ciekawostką jest fakt, że poniedziałkowe posiedzenie zostało odwołane za pomocą sms-a, którego prawnik Łaguty otrzymał od Michała Rynkowskiego, p.o. dyrektora agencji antydopingowej. Napisał on, że jeden z członków panelu rozchorował się i nie ma szans na zebranie wymaganego składu. Takie informacje przekazuje się w formie pisemnej, ale Rynkowski wyjaśnia, że to była nagła sprawa. Nie chciał marnować czasu pełnomocnika żużlowca.

Wiemy już, że odwołanie Łaguty dotyczące TUE zostanie rozpatrzone 4 grudnia. Natomiast nie ma najmniejszych szans na to, by w tym roku POLADA zajęła się odwołaniem zawodnika od kary 2-letniego zawieszenia (zostało ono złożone równolegle z odwołaniem od TUE). Ten temat ma być rozpatrywany w styczniu.

ZOBACZ WIDEO Tomasz Gollob: Wszystko, co przeżyłem w sporcie, przy tym urazie jest małą rzeczą

Komentarze (18)
avatar
undisputed
23.11.2017
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
To czy Rusek coś tam brał czy nie to teraz nie istotne bo czasu nie cofniemy ale to że jakiś cymbał wysłał wiadomosc smsem to tez swiadczy o tym że jest niekompetentny ! Takie wiadomości wysyła Czytaj całość
avatar
karol3414
23.11.2017
Zgłoś do moderacji
2
0
Odpowiedz
Ruski leciał w kulki, to fakt, ale też jest to jego prawo żeby działać na swoją korzyść, natomiast od wszelkiego typu sądów, trybunałów, kolegiów, itp. oczekuje się działań zgodnie z prawem i n Czytaj całość
avatar
thorndal
22.11.2017
Zgłoś do moderacji
5
1
Odpowiedz
Uuuu. G.Łaguta ma pecha. Mógł wszystko załatwić w pierwszych terminach. Teraz napięty grafik. 4 grudnia to Barbórka. Potem Boże Narodzenie i Sylwester. W styczniu spodziewane mrozy i najlepsze Czytaj całość
avatar
CT 1231
22.11.2017
Zgłoś do moderacji
1
2
Odpowiedz
No cóż Grisza, kij ma dwa końce. 
avatar
hmm
22.11.2017
Zgłoś do moderacji
2
2
Odpowiedz
Jak to mówią... jak Kuba Bogu , tak Bóg kubańczykom...