21-latek w minionym sezonie był czołową postacią Poole Pirates, wykręcając w Premiership średnią biegową na poziomie 2,049. Przełożyło się to na jego KSM równą 8,08.
W obliczu nowych przepisów, w przyszłym roku każda drużyna startująca w najwyższej klasie brytyjskich rozgrywek będzie mogła mieć w składzie tylko jednego żużlowca ze średnią meczową powyżej ośmiu punktów. W zespole Piratów postawili właśnie na Brady'ego Kurtza.
- Jestem ogromnie szczęśliwy, że Brady nadal będzie startował w naszym klubie, w tak ważnym dla nas sezonie. Nie miałem najmniejszych wątpliwości, by zaoferować Kurtzowi miejsce w składzie. Mam nadzieję, że zostanie z nami na wiele lat. To chłopak, z którym niezwykle łatwo się dogadać, co wychodzi z korzyścią nie tylko dla działaczy, ale też pozostałych żużlowców w drużynie - przyznał właściciel Pirates Matt Ford.
W ekipie Piratów Kurtz spotka się najprawdopodobniej z Kacprem Woryną, który dogrywa szczegóły kontraktu z klubem z Poole.
ZOBACZ WIDEO Gollob planował start w Rajdzie Dakar. "Miałem pomysł na następne 10 lat funkcjonowania w sporcie"