W piątek Zespół ds. licencji dla klubów rozpoczął pracę. Początkowo mówiło się, że będzie lekko, łatwo i przyjemnie, ale jak nam powiedział jeden z prezesów, dwa zespoły Nice 1.LŻ mają finansowe zaległości. Nie wiemy jednak, o które drużyny chodzi, ani też, jaka jest wysokość zadłużenia.
W październiku i listopadzie, kiedy kluby kompletowały wnioski, mówiło się o wyłącznie o problemach Stali Rzeszów, Euro Finannce Polonii Piła i Arge Speedway Wandy Kraków. Stal spłaciła jednak długi i audyt wyszedł na zero. Czy chodzi zatem o Polonię i Wandę? Przekonamy się 6 grudnia, bo wtedy zespół licencyjny ma wydać komunikat. Na obecnym etapie żaden z członków zespołu nie zamierza komentować sprawy.
Gdyby któremuś z klubów Nice 1.LŻ powinęła się noga, wówczas zaproszenie do ligi mogą otrzymać Stal Rzeszów (przegrany w barażu) lub Polonia Bydgoszcz (spadkowicz). Gdyby żaden z wymienionych klubów nie skorzystał z zaproszenia, PZM musiałby rozpisać konkurs.
Inna sprawa, że do każdego z tych rozwiązań daleka droga. W poprzednich latach było tak, że kluby przedstawiały porozumienia z zawodnikami i dostawały ekstra czas na spłatę zadłużenia. Rok temu Wandzie kilka razy przekładano termin, ale prezes Paweł Sadzikowski ostatecznie miał się rozliczyć co do złotówki. W ostateczności zespół licencyjny zawsze może dać licencję nadzorowaną. Na takiej jeździła ostatnio Stal.
W PZM i GKSŻ mogą jednak mieć pokusę, by wprowadzić do ligi Stal Rzeszów z Gregiem Hancockiem w składzie. Wiemy, że Ireneusz Nawrocki byłby zainteresowany taką propozycją. Co prawda zawiesił rozmowy z Lokomotivem Daugavpils (chciał wymienić licencje i zamienić się z tym klubem miejscami), ale jest gotowy do startów w Nice 1.LŻ zarówno pod względem kadrowym, jak i finansowym.
ZOBACZ WIDEO Tomasz Gollob prezesem Polonii? "To musi być poważna propozycja, bo na niepoważne rzeczy nie mamy czasu"
Kilka dni temu Polski Związek Motorowy ogłosił skład kadr narodowych seniorów i juniorów. W tej drugiej zabrakło Wiktora Lampar Czytaj całość