Tym samym, Swindon odniosło pierwszy wyjazdowy triumf w tym sezonie, a Coventry poniosło pierwszą domową porażkę.
- Wykonaliśmy dzisiaj bardzo ciężką pracę. Kontrolowaliśmy spotkanie przez pierwsze dziesięć wyścigów, jednak później Pszczoły zaczęły nas gonić. Przed ostatnią gonitwą musieliśmy zdecydować, czy pojedziemy na remis, czy powalczymy o zwycięstwo. Wybraliśmy tę drugą opcję i na szczęście się udało - powiedział Adams.