Dla wielu jest cichą nadzieją Polonii. Czy ma szansę być drugim Sajfutdinowem?

WP SportoweFakty / Jakub Brzózka / Finał 2017. Fogo Unia - Betard Sparta. Emil Sajfutdinow na pierwszym planie.
WP SportoweFakty / Jakub Brzózka / Finał 2017. Fogo Unia - Betard Sparta. Emil Sajfutdinow na pierwszym planie.

Gdy bydgoska Polonia poinformowała o podpisaniu kontraktu z Iwanem Bolszakowem, wróciły wspomnienia miejscowych kibiców. Podobnie było w 2006 roku z Emilem Sajfutdinowem, który stał się z miejsca gwiazdą drużyny.

12 lat temu Polonia Bydgoszcz pochwaliła się kontraktem z nowym żużlowcem. Okazał się nim nikomu praktycznie nieznany młodzian z Rosji, Emil Sajfutdinow. Część kibiców początkowo myliła go z bratem, Denisem. Później jednak podano do informacji, że nowy nabytek ma 16 lat i jest kompletnym żółtodziobem, jeśli chodzi o polską ligę. Umowa z Rosjaninem budziła ciekawość, ale podchodzono do niej ostrożnie. Mówiło się, że na początek Sajfutdinow musi się rozjeździć i poznać realia polskiej ligi.

Nie potrzebował jednak na to dużo czasu. Nastolatek z Baszkirii zaszokował żużlowe środowisko, gdy już w pierwszym sezonie startów w ekstralidze potrafił pokonywać wielkie gwiazdy speedwaya. Imponował przy tym techniką i odwagą. Nie bał się absolutnie żadnej sytuacji i bardzo często ryzykował. To dzięki Polonii ostatecznie doszedł aż do Grand Prix i został medalistą mistrzostw świata. Obecnie nieco spuścił z tonu, być może przez liczne kontuzje.

W listopadzie 2017 ogłoszono, że wśród licznej grupy nowych żużlowców bydgoskiego klubu jest Iwan Bolszakow. 19-latek to postać niezbyt znana większości kibiców. Ograniczał się dotychczas niemal tylko do startów w ojczyźnie i dla wielu osób jest po prostu anonimowy. W lidze rosyjskiej co prawda nie notował jakichś oszałamiających rezultatów, ale w pojedynczych biegach potrafił pokonać znanych zawodników.

Nie da się ukryć, że kontrakt Bolszakowa u niektórych fanów Polonii przywołuje miłe wspomnienia. Sajfutdinow też nie miał na koncie żadnych specjalnych sukcesów, a jednak okazał się strzałem w dziesiątkę. Czy tak samo będzie i w tym przypadku? Trudno powiedzieć. Wszystko okaże się po wiosennych sparingach, które wyjaśnią kto z zagranicznego zaciągu Polonii jest w stanie skutecznie rywalizować w lidze.

ZOBACZ WIDEO Wypadek Tomasza Golloba wstrząsnął Polską. "To najważniejszy wyścig w jego życiu"

Komentarze (29)
avatar
Andi - Prawdziwy Kibic
11.01.2018
Zgłoś do moderacji
0
1
Odpowiedz
Bydgoszcz nigdy nie znajdą drugiego Emila.
Sam Emil nigdy nie wróci już do Bydgoszczy. 
avatar
Cysio
10.01.2018
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Nawet jeśli, to co z tego skoro gdy wypali to szybko odejdzie ? Polonia potrzebuje zmian strukturalnych, poczynając od modernizacji stadionu. 
avatar
bodzio 1
10.01.2018
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Czasy z Emilem się skończyły a młodego Iwana stary Gollob zmarnuje jak zawsze co dobrego on zrobił dla żużla NIC 
avatar
bodzio 1
10.01.2018
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Czasy z Emilem się skończyły a młodego Iwana stary Gollob zmarnuje jak zawsze co dobrego on zrobił dla żużla NIC 
avatar
Lipowy Batonik
10.01.2018
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Nie każdy Rosjanin będzie nowym Emilem czy Griszą.Jest młody więc przy odpowiedniej pracy może jeszcze wiele osiągnąć ale kwestia też od chęci i w ogóle jakim sprzętem będzie dysponował na pols Czytaj całość